Dokładnie. Dużo akcji, bez zbędnych pierdół oraz zawijasów w scenariuszu. Parę sucharnych akcji było, ale i tak film na plus. Fajna rola Travolty. No i smaczek z Royalem z serem:) 7/10
Zgadzam się. Strzelanka jakich wiele, jednak połączenie tych dwóch różnych światów (mam na myśli głównym bohaterów, a jeszcze konkretniej: AKTORÓW) było dość interesującym zjawiskiem. Klasyk i bożyszcz nastolatek.
A co do filmu ...
Prosty? Tak. Czy przewidywalny? To zależy od odbiorcy, ale na pewno było parę momentów do śmiechu. Albo te spowolnione akcje rodem z Matrix'a... :)
7/10