Nie jest to zbyt poważne kino akcji. Ja traktuję ten tytuł z dystansem jako komedię sensacyjną. To taki głupkowaty film o świrach, ale nie znaczy że jest zły. Prosty i przewidywalny scenariusz, miejscami banalny. Niektóre sceny są groteskowe np. celowanie z bazooki w pędzącym po autostradzie samochodzie i równoczesna rozmowa przez telefon. Mimo iż to zwykła nawalanka i można znaleźć tu wiele spoilerów to całkiem przyjemnie się ją ogląda. Film raczej na śniadanie niż na wieczór ;)