Kupiłem film na blu ray. Jakość tragiczna, nie ma czerni prawie wcale. Ogólnie to żenada.
No nie pamietam nic z czernia, ale film nagrywany byl chyba kamera cyfrowa, tak wiec podobnie do ostatnich filmow Michaela Manna wizualnie film traci na efektownosci.
Ale to nie mialo nic wspolnego z typem nosnika.