Absolutnie nie dostrzegam w tym filmie zadnych plusow. Kupa bezsensownych strzelanin, ktore wlasciwie nie prowadza do niczego (gdyby je wyciac z filmu zostalyby tylko napisy koncowe). Fabula jest tak slaba i plytka ze az smieszna. wiekszosc scen jest po prostu daremna i wzbudza politowanie. nawet dialogi, ktore w zamysle mialy byc zabawne, wyszly fatalnie. ogolnie jedna wielka farsa. az żal patrzec, ze travolta zagral w czyms takim.
moja ocena: 0/10.