filmie w którym co prawda ma się wrażenie że John rozwalił by wszystko i wszystkich sam,ale wszystko wyszło jak należy 9/10
Dałbym 7/10, ale odejmuje 1 punkt za "Royal with cheese". Reżyser czy tam scenarzysta nie mogli wymyślić czegoś, po czym pamiętałoby się film, więc posłużyli się starym dobrym Tarantino, a szkoda bo fajny film akcji...