Zdziwiło mnie to i to negatywnie. Moim zdaniem "Sierota" nie jest zbyt ambitnym kinem. Podoba mi się ten film, ale to nic specjalnego. Natomiast "Pozwól mi wejść" jest wg. mnie najlepszym filmem jaki powstał. Przepiękna muzyka (http://www.youtube.com/watch?v=a5Njql3ojkQ), świetny klimat, genialna gra aktorska i wzruszająca fabuła. Coś pięknego. Smutno mi, że niektórzy ludzie nie doceniają prawdziwego piękna tego filmu... Szkoda...
A mnie jest smutno, bo niektórzy nie rozumieją pojęcia "gust" i nie zdają sobie sprawy, iż postrzeganie piękna to kwestia indywidualna. Nie rozumiem też po co w celu wyrażenia pochlebnej opinii na temat filmu porównuje się go z obrazem zupełnie innym i niby gorszym.