PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464544}

Pozwól mi wejść

Låt den rätte komma in
2008
6,7 42 tys. ocen
6,7 10 1 41759
7,2 30 krytyków
Pozwól mi wejść
powrót do forum filmu Pozwól mi wejść

Ciekawostka-SPOJLER

ocenił(a) film na 10

Zauważyliście w finałowej scenie w basenie pewną niekonsekwencję? Ręka, która trzyma Oscara za włosy pod wodą nawet nie drgnie, gdy w tym samym czasie na powierzchni rozgrywa się koszmar. Trochę to dziwne i nielogiczne, chyba że gość był sparaliżowany strachem, ale i tak nienaturalnie to wygląda.

ocenił(a) film na 10
parura

Ja to inaczej odebrałem. Widać na początku dość dziwne szarpnięcie tej reki. Mi się wydaje, że została ona jakby odcięta od ciała zanim wydarzyła się reszta ackji. Ale jeżeli by tak było to od razu by odpadła. HMmm no nie wiem, rzeczywiście lekkie niedociągnięcie :P

ocenił(a) film na 10
JasioOg

Hm... Gdyby została odcięta, to polałaby się krew, poza tym ręka zapewne by spadła pod wodę, jak to się później odbywa. Wydaje mi się, że paraliż z przerażenia bardziej pasuje.

ocenił(a) film na 9
parura

Moim skromnym zdaniem te wasze problemy dają się w prosty sposób wytłumaczyć.
Skoro na początku widać jak ręka trzymająca głowę Oskara drga to czy to czasem nie oznacza, że Eli zakatowała tego chłopaka i wypiła mu krew. Więc on już był więc miała czas zająć się pozostałymi "kolegami" Oskara.
Tłumaczyło by to również kwestię małej ilości krwi wyciekającej z łapki po jej oderwaniu :P no cóż Eli ją wyżłopała ;)
Co myślicie o mojej hipotezie?

ocenił(a) film na 9
parura

ależ wnikacie ;)

ocenił(a) film na 10
Bulvie

Chciałem dodać jako ciekawostkę, ale odrzucili :( A wnikać się powinno, choć faktycznie to błahostka.

ocenił(a) film na 10
parura

Została odcięta (raczej oderwana) – widać małe szarpniecie na samym początku scenki (a chwilę wcześniej słychać trzaśniecie drzwiami basenu), potem Eli załatwia drugiego (kształt w wodzie) i następnie wlecze trzeciego wzdłuż basenu i odrywa /odgryza?/ mu głowę. Bruxa, kurde ;)
Pod koniec ręka wpada do wody i widać, że była oderwana już wcześniej, nie jest dodatkowo odcinana. I również zbyt wiele krwi z niej nie leci.

Rzeczywiście, zupełny brak krwi i bezruch ręki jest błędem, ale inaczej reżyser nie miałby swojego efektu, nawiasem mówiąc przewidywalnego jak cholera. Ale poza tym film wspaniały i oby tylko takie błędy robiono ;)

ocenił(a) film na 10
Martinn

p.s. Być może zreszta cała ta scena i tak rozgrywa się tylko w głowie umierającego z braku tlenu Oskara, więc nie ma to aż takiego znaczenia.
Kto zna książkę i wie jaka powinna być wymowa tej scenki?

ocenił(a) film na 10
Martinn

Co do książki, to nie chcę zdradzać szczegółów związanych z ostatecznym rozwiązaniem problemu kolegów Oscara ;), ale jest to trochę inaczej rozegrane, powiedzmy - mniej efektownie. Ma to jednak miejsce w rzeczywistości (w świecie przedstawionym), potem nawet jest w tej sprawie dochodzenie w oparciu o relację tego, który przeżył.

ocenił(a) film na 10
Martinn

Tuż przed tym, jak ręka wpada do wody, widać, jakby ją właśnie urwano, więc nie wydaje mi się, aby była urwana wcześniej i stała sztywno "trzymając się" włosów Oscara. Nie wydaje mi się, aby była oderwana wcześniej - gdyby tak było, na pewno polałaby się krew do basenu, gdyż gość był nachylony nad taflą, gdy trzymał Oscara pod wodą.
Ja widziałbym to tak, że wszystko dzieje się "jak gdyby" w zwolnionym tempie (np. jak podczas omdlewania z powodu niedotlenienia), a całość w rzeczywistości trwa ułamki sekund? Chociaż to, co się dzieje, nie pozwala raczej przyjąć takiej tezy, to być może zamiar był właśnie taki, ale sama realizacja nie jest do końca udana.

ocenił(a) film na 10
parura

faktycznie - oglądam to ponownie - widać jeszcze jedno szarpnięcie i nawet jest jakiś dźwięk, czyli ostatecznie została oderwana pod koniec

ale wydajemi się, że trzymający Oskara już wtedy nie żył - jest też drgnięcie na początku sceny, czyli najpierw wykończyła jego, potem dwóch mniejszych, ta końcówka sprawia wrażenie tylko jakby usunięcia niepotrzebnej ręki ;)

ciekawy jest pomysł, że rozgrywa się to bardzo szybko

ocenił(a) film na 10
Martinn

Z niedotlenieniem też jest ok! To właściwie mnie zainspirowało :)

ocenił(a) film na 10
parura

A tak w ogóle, to jak Eli mogła powybijać tych wszystkich gości "bez zaproszenia" na basen? W książce coś tam jest mimochodem wspomniane, w filmie natomiast brak w ogóle jakiegoś wyjaśnienia tego problemu.
Aha. I jeszcze jeden malutki (chyba) defekcik - aktorzy nie zgrali się w wygłaszaniu swych kwestii http://www.youtube.com/watch?v=uSw9wkIGTbU

ocenił(a) film na 10
parura

akurat to jest w scenie basenowej wyraźnie widoczne - przy holowaniu trzeciego (a przed urwaniem mu głowy, widać jeszcze dodatkowo jak jest podrywany wysoko do góry)
- w wersji "bojowej" ona umiała latać ;)

i nie pokazano tego, ale skoro tak łatwo urywała głowy i ręce, to prawdopodobnie wysuwała też pazury, może nawet przemieniała się - jednym słowem wampir wyższy, bruxa (czytałeś wczesne opowiadanie Sapkowskiego "Ziarno prawdy" o podobnej wampirzycy? - jeśli nie, bardzo polecam)

ocenił(a) film na 10
Martinn

tak tu jeszcze raz zajrzałem i widzę, że nie o to chodziło

jakoś z pośpiechu skupiłem się na "jak mogła powybijać", a pytanie dotyczyło tego, jak weszła bez zaproszenia na basen, tak?

też proste, to był budynek publiczny; chroniony jest tylko mir domowy, lokale prywatne, zasiedlone przez ludzi (do hallu szpitala przecież weszła bez przeszkód, tylko do pokoju Hakana w szpitalu już nie mogła, bo stanowił on już swego rodzaju "siedzibę" człowieka, który się w nim znalazł)

ocenił(a) film na 10
Martinn

"do hallu szpitala przecież weszła bez przeszkód"

no nie wiem... jest tam jakieś szeptanie przy tych drzwiach do szpitalnego hallu i wydaje mi się, że Eli dostaje wówczas zaproszenie (nie jestem pewny, ale coś takiego chyba tam jest).
Poza tym - w odwołaniu się do książki - na basen również dostaje zaproszenie przez chyba jednego z "kolegów" Oscara. Nie wiem dokładnie, bo w książce ta scena jest opisana bardzo zdawkowo, mając chyba na celu ukazanie błyskawiczności całego zajścia, ale jest tam wzmianka, ze ktoś tam szepnął 'możesz wejść' czy coś w tym stylu.

Być może masz rację z tą aurą domostwa, ale tu jest chyba nieco inaczej. Nie czytając książki, pewnie nie zwróciłbym w ogóle uwagi na ten szczegół, ale w książce to się pojawia.

PS
Mam spore braki, jeśli chodzi o literaturę popularną, ale Sapkowskiego czytałem.

ocenił(a) film na 10
parura

w słynnej książce moglo być inaczej, ale mnie sie od dziecka kojarzy, że wampir nie może wejść do domu / mieszkania / lokalu zamieszkałego przez ludzi, miejsca i budynki publiczne nie są objęte klątwa

a nawet części budynków mieszkalnych - przecież po klatce w bloku Eli może chodzić, tylko do mieszkania Oskara nie wolno jej wejść bez zaproszenia, prawda?


dla mnie ciekawsze jest to, co napisałem w pierwszym odruchu - jak ona zabijała? odrywając ręce, głowy, holując z powietrza bez wysiłku ciało po wodzie?
nigdzie w filmie nie pokazano jej przemiany w "prawdziwego" wampira, nawet kiedy zabija pod mostkiem, to działa po prostu jak silne dziecko z zębami (a kolejna ofiarę, kobietę, nawet wypuszcza żywą, nie zdążywszy zabić); tymczasem w scenie basenowej jest błyskawiczną morderczą maszyną - więc powstaje pytanie, jak?

ocenił(a) film na 10
Martinn

Chyba masz rację, choć w książce i w filmie są te motywy z zaproszeniem, przynajmniej przy wejściu do szpitala.

A co do mordowania, to - jak wspomniałeś - pewnie była w wersji bojowej ;) Zapewniała Oscara, że potrafi to zrobić, a być może wcześniej nie było takiej potrzeby, aby korzystać z tych możliwości. W końcu wcześniej polowała, na basenie zaś wyraźnie rozszarpuje ofiary bynajmniej nie w tym celu, aby się pożywić, ale po prostu zabić. Wydawało mi się, że gdy polowała, znajdowała się w pewnego rodzaju amoku/żądzy krwi, natomiast chcąc po prostu zabić, działa z innych pobudek i być może potrafi się do takiej sytuacji odpowiednio dopasowywać/uzbrajać. Poza tym także lata - wydaje mi się, że odlatuje z okna w szpitalu, tuż po dobiciu Hakana.

parura

Film jak dla mnie rewelacja ja mu daje 9/10 oglądałem wiele filmów o wampirach ale ten mnie zauroczył jest naprawdę dobry.
http://www.tapetyna-pulpit.yoyo.pl
http://letsgo.org.pl

ocenił(a) film na 8
parura

w ksiazce jest zaproszenie na basen, a w filmie cala akcja rozgrywa sie w jednym planie wiec po prostu moze byc nie widoczne.