Bez fabuły najgorszy film jaki oglądałem. Przynim to tylko mozna zasnąć. Dno i wodorosty. Ne wiem co ludzie w nim widzą bo ja to nic nudny bez akcji i bezsensu.
Bez sensu to twój opis jest idz se naruto obeżyj a nie filmy dla dorosłych oglądasz pewnie temu go nie zrozumiałeś
no to polecam Pokemony i Dragon balla. Więcej za ambitne kino już się nie bierz!
hola, hola, tak to bym tego nie przeciwstawiał- dragon ball jest klasą w kategorii anime a pozwól mi wejść- w horrorach
już, to pisałem w innym poście, ale powtórzę i w tym:
Mi natomiast ten film bardzo się bardzo podobał i na pewno jeszcze do niego wrócę.
Oglądałem niejeden film o wampirach ( i to jeszcze przed tą wielką ogólnoświatową wampirzą modą na filmy/seriale)i wiem, że ten film różni się od wielu innych tego rodzaju, ma swój specyficzny - jak dla mnie intrygujący, unikalny i NIEKOMERCYJNY - nastrój oraz ciekawą fabułę.
Fakt, to nie jest horror, ale nie każdy film poruszający wątek wampirów musi być horrorem!
W każdym razie - POLECAM !!!
PS. Dla tych wszystkich amerykańskich wampirzych produkcji, taka szwedzka alternatywa jest miłą odmianą i propozycją godną rozpatrzenia;)
całkowicie się zgadzam z lookacz2007, jeszcze nie oglądałem takie filmu gdzie wampiryzm jest przedstawiony jako choroba, a nie amerykański wampir super silny i pan świata ; dlatego ten film jest wyjątkowy, super klimat,
p.s. dobijające jest iż takie filmy, gdzie nie ma akcji jest spisywany przez masy na straty, lepiej głosy nie zabierajcie bo czytać się tego nie chce, komentarz wilkosa żałosny, oglądnij sobie oszukać przeznaczenie 3D i będziesz zadowolony
A ja zgadzam się z założycielem. Wyłączyłam film po trzydziestu minutach oglądania, bo fabuła w ogóle mnie nie wciągnęła, jak dla mnie nic nie trzymało się kupy. Chłopiec szykanowany przez kolegów ze szkoły? Starszy pan mordujący przypadkowych ludzi? Dziewczynka zamieniająca się w wampira? Dziękuję, postoję. Może kiedyś wrócę do niego z większym optymizmem (w co w sumie wątpię), ale na razie nie ma takiej opcji.
Mówisz, że nie trzymało się kupy, tak ;> ? mhh, ciekawe dlaczego? Może film był jakiś nie teges, a może dlatego, że obejrzałaś tylko 30 minut ze 115 całości :D ?
I mówisz, że dziewczynka zamienia się w wampira? No tak, ja też jestem zbulwersowany, żeby nie powiedzieć zaskoczony - to nieprawdopodobne, żeby w filmie o wampirach takie coś miało miejsce, szok! hehe
Nie widziałam sensu w dalszym oglądaniu filmu, który w ogóle mi się nie podobał. Jeżeli komuś udało się wytrwać 115 minut - ok. Ja nie podołałam i nie sądzę, żeby to było coś strasznego :) Po prostu niczym mnie nie zaciekawił.
poziom zerówki aż żal komentować widać że mama cie nie koch a tato tylko w nocy
co dziwnego w chłopcu szykanowanym prze kolegów, mężczyźnie zabijającym ludzi żeby wyżywić krwią swoja córkę, która na marginesie nie zamieniała się w wampira tylko nim była? czy coś się nie trzyma kupy?
Obejrzałam tylko 30 minut, więc nie mogę stwierdzić, czy dalej coś by się dla mnie zmieniło, czy zaczęłoby mieć dla mnie sens. A obejrzałam tylko tyle, bo akcja była tak nudna, że nie widziałam sensu w dalszym marnowaniu czasu. Jak już powiedziałam, może kiedyś wrócę do tego filmu, gdy najdzie mnie ochota.