nie podobał wam sie film bo źle go ogladacie! trzeba go oglądać przez pryzmat parodii! oczywiście, że sugerowanie takiego zaangażowania w pracę w supermarkecie jest idotyczne.. ale tu raczej chodzi o przeniesienie konwencji filmów typu "american dream" o pasji i ambicji do absurdalnego otoczenia.. przecież sceny jak pomocnik vince'a dumnie wysiada ze stareńkiego civica są powalające:D