Według mnie to na prawdę świetny film. Obrazuje sytuację na świecie, wynikającą z braku
zrozumienia i ludzkiej niewiedzy. Na ten temat powinno się rozmawiać głośno i wyraźnie.
Najbardziej przeraża fakt, że cała masa ludzi NIE CHE znać faktów, żyjąc mitami i
przekonaniami wpajanymi przez innych. Myślą, że nienawiścią i przemocą mogą zbudować
pokój i szczęście. Są inne (o wiele lepsze i tańsze!) metody na zmniejszenie przestępczości i
godne życie w zdrowym społeczeństwie. Wystarczy zdjąć klapki z oczu, wyciągnąć wnioski z
przeszłych wydarzeń, poszerzać swoją wiedzę i DZIELIĆ SIĘ NIĄ. Ta wiedza powinna wreszcie
dotrzeć do polityków, do ludzi, którzy mogą wprowadzić jakieś zmiany. Tylko najpierw tych
zmian trzeba CHCIEĆ, a wiadomo jak to wygląda w naszym kraju... Jak długo jeszcze nic się w
Polsce nie zmieni? Kilka lat? Kilkanaście? I ile osób jeszcze ucierpi? ... Tutaj musi się stać
coś wielkiego, przełomowego, co obudzi rząd i zmusi do pewnych refleksji...
Pora na pobudkę, dostarczenie umysłowi nowej dawki wiedzy i działanie!
Takie jest moje skromne zdanie. Bless! ;)