Lata 60. XIX wieku, Australia. Rodzina nastoletniego Neda żyje w skrajnej biedzie. Sytuacja materialna sprawia, że matka nie gardzi nawet prostytucją, aby nakarmić dzieci. Kiedy jego ojciec umiera w więzieniu, do którego trafił za ukradzioną przez syna krowę, chłopaka przepełnia poczucie winy. Niebawem matka wysyła go ze swoim nowym
Uuuuu, jakie to jest dobre. Przypomina mi narracją ,,Cienką czerwoną linię " T. Mallicka.
Przepiękne zdjęcia, muzyka. Ten film ma taki niesamowity klimat baśni utytłanej w błocie i brudzie. Aktorstwo b. dobre. George MacKay dużo lepszy niż w 1917.Nie wiem skąd taka niska ocena. Film na długo pozostaje w głowie.
W obsadzie chyba ktoś pomylił Charliego Hunnama z Travisem Fimmelem też kiedyś myślałem że to jeden aktor, są bardzo podobni :D