Uwielbiam takie filmy a ten nie powiem był rewelacyjny. Aż dziw bierze, że wyreżyserował go twórca takich filmów jak Rekrut, Góra Dantego czy Gatunek. Anthony Hopkins zagrał jak zwykle solidnie i przekonowująco a te jego gesty i zachowania starego i trochę niedołężnego i niedosłyszącego mężczyzny - poprostu świetne. Piękne, wzruszające i wartościowe widowisko pełne humoru ale i dramatyzmu opowiadające o historii z przesłaniem mówiącej o pasji, marzeniach i nieodwłącznym działaniu. Historia o człowieku z ambicjami osiągnięcia czegoś w życiu i walce aby swój cel osiągnąć. Film od strony technicznej stoi na najwyższym poziomie. Zdjęcia przepiękne a muzyka w stylu Thomasa Newmana doskonale współgrała z obrazem. Film bardzo przypominał mi mój jeden z ulubionych filmów Prosta Historia - może dlatego mi się tak podobał. Więcej takch filmów.