Wymieniłaś absolutne arcydzieła Polańskiego. Jednak w przypadku najnowszej produkcji Polańskiego nie byłbym aż tak optymistyczny i nie zakładałbym nawet w minimalnym stopniu, że mogłaby ona przypominać cokolwiek z ww. arcydzieł. Bądźmy realistami. Gdyby Polański tworzył tak wybitne dzieło, to od kilku miesięcy media by nam nie dały odpocząć od rozprawy nad nim. Ja dowiedziałem się o "Prawdziwej historii" dzisiaj ze wzmianki, w krótkim felietonie nt. festiwalu Cannes.

Ja też z tego samego źródła. Pomarzyć zawsze można ;)

Przeczytałem kilka recenzji i niestety wychodzi na to, że film jest przeciętny, sprowadzony do rozwiązań fabularnych, technicznych, a niekoniecznie do czegoś głębszego. Reżyser w tego typu akcjach jeśli nawet jest świetny (ja lubię najbardziej starsze tytuły, ale niezłe było ostatnie "Venus"), to jednak już nieco powtarzalny i ten automatyzm widać szkodzi kreatywności. Aktorki też nigdzie nie zostały specjalnie chwalone, poza wspomnieniem, że Green w ogóle ma coś w sobie i nigdy nie wypada źle;)

Prawda. Każdy film z Evą warto zobaczyć.

rzeczywiście film jest bardzo przeciętny, mnie rozczarował, spodziewałam się lepszego filmu Polańskiego po wszystkich tych, które przez lata oglądałam.

Nie zgadzam się. Ostatnie 3 filmy były dobre: "Autor widmo", "Rzeź" i "Wenus w futrze", a pierwszy i trzeci z nich nawet bardzo dobre. Polański to jeden z niewielu reżyserów, który nie spuścił z tonu i nadal wydaje filmy, może nie wybitne, ale na naprawdę wysokim poziomie artystycznym.

Zresztą widziałem całą filmografię Romana Polańskiego, więc mogę z ręką na sercu powiedzieć, że to najrówniejsza filmografia w historii kina. Oczywiście brałem pod uwagę tylko płodnych reżyserów. Porównaj go z Woodym Allenem. Każda jego premiera jest intensywnie promowana, a mimo to... przeraźliwie nudna.

Też w sumie widziałem jego 20 filmów od 'noża w wodzie' do 'wenus w futrze'. Może wiesz coś nt. 'prawdziwej historii' gdzie można obejrzeć? A twoje słowa potwierdzam, nigdy nie miał drastycznych spadków w formie :)

Pisałem na FB do dystrybutora polskiego (Monolith Films) i ogólnie premiera polska jest przewidziana dopiero na 2018 rok. Oto pełna treść odpowiedzi:
"na razie nic oficjalnie nie wiemy i nie mamy też zaplanowanej konkretnej daty premiery. Polecamy śledzić nasz FP, będziemy na pewno zajawiać/ informować jeśli cokolwiek się zmieni. Pozdrawiamy"

Monolith Films ma wielki zaskok, na razie nawet w zapowiedziach go nie mają, czyli pewnie bliżej wiosny

11 maja premiera w Polsce, rewelacja, po nas będzie jeszcze tylko Bangladesz, a wcześniej będzie można kupić na DVD np. na eBay

Na francuskich aukcjach można już legalnie kupić DVD (chociażby fr. Amazon) ...serdecznie pozdrawiam polskich dystrybutorów.

Ma coś ze "Wstrętu" i z "Lokatora". Dzieje się we wnętrzu bohaterki i jest tajemniczy. A robota jak zawsze mistrzowska!

I przestańcie ludziska dostrzegać tylko Evę! Jaka świetna śliczna i co najważniejsze dobrze grająca jest Emanuelle!