Może przez to, że dość dobrze pamiętałem oryginał to film mnie nie bardzo mógł zaskoczyć. Ta mała Hailee fajnie zagrała. Przy tej pususze w kinie z dzikiego zachodu warto jednak obejrzeć. Ale chyba jednak nie jestem zwolennikiem remaków. Może to dobre dla nastolatków, którzy dopiero co zaczynają oglądać jakieś sensowne filmy.