http://www.youtube.com/watch?v=anhPfU3WGXk
Tytuł tego hymnu to "Leaning on the Everlasting Arms" (w wolnym tłumaczeniu "wspierając się na
odwiecznych rękach (Boga)"). Tak gdyby ktoś rozważał moralno-religijne odniesienia,
charakterystyczne dla Coenów. Czyżby te "odwieczne ręce", to miały być łapy moczymordy
Roostera, które wyciągnęły Mattie z "ciemnej doliny"?