McTiernan stworzył świetny film a Stephen Hopkins to wszystko spiepszył,jak najszybciej trzeba zapomnieć o tym gniocie.
Wedlug mnie juz samym mistrzostwem filmu jest zgrabne połączenie kryminalu z sci-fi. Zazwyczaj takie dziwne mixy gatunkowe zupełnie odrębne od siebie nie wychodzą najlepiej przyklad: kowboje i obcy, zbaw mnie ode zlego (ten z egzorcyzmami oczywiście) a predatorowi sie udało i jeszcze te bardziej dosadne sceny z...
Doskonały w każdym calu Danny Glover (który potrafi okazywać emocje
w przeciwieństwie do drewna jakim jest Arnold) + więcej brutalizacji
i cięższy klimat (niż w poprzedniku) = najlepsza część "Predatora".
Wszystkim krytykantom tego filmu radzę jedno: wymieńcie sobie mózg.
Najgorsza część jaka widziałam. Pierwsza część zdecydowanie najlepsza, dwójkę wyprzedził tez "Predators" oraz "AvP 1"
Jedyny gorszy film od dwójki, w którym występuje Łowca, to "AvP 2: Requiem"
W 'Predator 2" jest za dużo cycków, wojen gangów z policja i innych pierdół, które odwracają uwagę od głównego wątku, czyli...
Ratuje go jedynie "Danny Glover" ale nie zmienia to faktu, że fabuła jest średnio ciekawa. Obejrzałem go jednak ponownie w HD Ready, z sentymentu do epoki VHS.
Zapraszam wszystkich na forum poświęcone alienom i predatorom.
https://www.facebook.com/AVPPoland/?fref=ts
Do tego skopana. Danny Glover do pięt nie sięga Shwarzeneggerowi, do tego tam był oddział komandosów, a tutaj Glover jest sam i poza nim, nie ma żadnej rzucającej się w oczy postaci. No i nie ma zupełnie tego klimatu z jedynki.
https://www.youtube.com/watch?v=g-MecjB76IQ&feature=youtu.be
Brakuje mi Bukrewicza i jego "co za paszczur" :(
https://www.youtube.com/watch?v=g-MecjB76IQ&feature=youtu.be
Brakuje mi Bukrewicza i jego "co za paszczur" :(
Momentami miałem wrażenie, że oglądam kolejną część "Hot Shots" albo "Strzelając śmiechem", tyle było zrzynek w tym filmie - trochę z pierwszego "Predatora" (głównie motywy muzyczne, jakieś pojedyncze dialogi i sceny, typu "you're one ugly motherf... [portfel Julesa Winnfielda #pdk]" czy scena na cmentarzu będąca kalką...
więcejTen film to jakieś nieporozumienie wogule nie dopuszczam myśli źe jest to kontynuacja części pierwszej.
W gruncie rzeczy to filmowa wersja komiksu Betonowa dżungla. Nawet lepsza od papierowego pierwowzoru. Pierwowzór był z większym rozmachem, Predatorzy zaatakowali całe miasto. Tu nie, ukrywają się i wyszło to lepiej. Udany sequel, który coś wnosi i trzyma klimat. Tu jest END tej serii.
za to jak postać poboczna np taki Bill Paxton wywala z pistoletu 3 magazynki centralnie w Predatora stojąc metr od niego - to oczywiście predator nawet nie draśnięty.. magiczne pole siłowe odbija wszystkie kule... - jakoś wielkiej zbroi predator nie nosił , tylko jakieś naramienniki i tym podobne, a prawie cały brzuch...
więcejTo dopiero nieodżałowany aktor charakterystyczny, przy tym nigdy za nadto charakterystyczny, zawsze szanujący film i swoich partnerów, nigdy nie przytłacza obrazu, wkomponowuje się w niego i z gracją wybija na niepodległość, oto cały...