Oglądałem ten film za gówniarza, teraz mam 22 lata a Predator wciąż robi na mnie wrażenie. W tym filmie jest tyle zajebistych i niezapomnianych momentów i scen, że wciąż muszę zbierać szczękę z podłogi. Świetnie budowana atmosfera i muzyka, która idealnie obrazuje to co dzieje się w filmie, do tego grupa charyzmatycznych twardzieli na czele z Arnoldem kontra kultowy obcy z kosmosu, to wszystko tworzy razem genialny i miażdżący klimat, którego nie da się powtórzyć. Nadchodzący Predators Rodrigueza wątpie czy dorówna poziomowi pierwszej części.
Osoby, które dopiero teraz oglądnęły ten film po raz pierwszy i które wystawiają oceny typu 4/10, nigdy nie zrozumieją fenomenu Predatora. To jest film który wyznaczył standardy i który zrzeszył sobie ogromną ilość fanów na całym świecie, w tym mnie. Takich filmów już nie robią. A dwupłytowa edycja specjalna na DVD, stoi sobie na półce obok dwóch innych moich najlepszych filmów - Terminator 2 i Aliens :)