Ten film to jedno z arcydzieł kina si-fi.
Aktorzy odpowiednio dobrani do ról jakie zagrali, sam Predator- w tym przypadku Anytime-stał się ikoną.
Film ma wspaniałą muzykę, niesamowity klimat i efekty specjalne w jakości jakiej dzis nie uświadczymy.
na temat tego filmu można pisac w nieskończonosc :) zaj. efekty jak na tamte lata i nawet na dzisiejsze . Film ogląda się bardzo przyjemnie , to czysty relaks . Nie ma tutaj , żadnych przesadzonych masakr jak w dzisiejszych filmach . No i obłedna ścieżka dźwiękowa , takiego czegoś już nikt nie zrobi . Ja ten film oglądałem chyba ze 30 razy i nadal mam ochotę czasem sobie puscic .
Najlepszą wersje miałem na taśmie vhs nagrywaną z TVP1 bez reklam z super lektorem . To ta wersja gdzie gada "czas wyciągnąc usypiacz ,czas wyrównac rachunki " . Nagrywane jeszcze chyba w 94/95 roku :) Niestety taśme szlag trafił :/
Jeźeli ktoś dysponują tą kopią to odkupie bo na dvd pewnie lipa
Tak za 5-10 lat , gdy już totalnie zaleją nas gnioty to ten film będzie prawdziwym dziełem zobaczycie .
Niestety nie wiadomo czy przypadnie do gustu nowemu pokoleniu "komputerowców" . To jedne z ostatnich prawdziwych filmów gdzie grali twardziele,a nie cioty i pozerzy jak to dzisiaj ma miejsce . Jak widze taką ciote jak Collina farrela w roli jakiegoś kozaka to mnie szlag trafia.