6,1 62 tys. ocen
6,1 10 1 61676
5,0 24 krytyków
Predators
powrót do forum filmu Predators

film przez pierwsze 25 min mnie bardzo pozytywnie zaskoczyl, jednak po pierwszym
starciu z udzialem mlodej dupci film zaczal tracic gwiazdki.
moze doczepiam sie szczegolow, ale wlasnie te momenty mnie gryzly przez caly czas!
- jakim cudem laska strzelajac z tej snajperki nie uderzala w oko? oczywiscie zawsze
mozna powiedziec, ze to byla jakas nowa bron. aczkolwiek nie przemawia to do mnie
- opuszczony statek, badz co kolwiek to bylo, wtf !! czarnuch sie tam ukrywal zakaldajac
przez kilka lat i zaden z predatorow nie kapnal sie, ze wlasnie tam moze sie ukrywac
- widok planet doskonaly, lepiej zrobiony niz w pitch black, ale dopiero w czasie filmu
kapnalem sie jakim cudem bylo je widac tylko z wierzcholka gory, ale nie zauwazyli tego
przez kilkugodzinny marsz
- motyw z zagazowaniem zywcem sciagniete z pandorum
- walka predatorow zbyt podobna do avp 2
- skoro jeden statek zostal zniszczony to i tak zostal przeciez jescze 2, przeca te dwa
predatory raczej nie mieszkaja na stale!
- najwiekszym jednak minusem jest pokazanie zrzutu kolejnej dostawy. jednoznacznie
zaczal sie nowy sezon, czyli idac tokiem rozumowania musieli byc na tej planecie okolo
roku
- bardzo kiepskie efekty drugiego planu

plusami filmu jest zachowanie pierwowzoru, muzyka, charakteryzacja no i historia.

ocenił(a) film na 7
emu_

"- motyw z zagazowaniem zywcem sciagniete z pandorum"
Taa bo tylko w pandorum taki był? Z resztą by wpaść akurat na coś takiego nie trzeba oglądać Pandorum (zresztą słaby film). Ludzie właściwie czadzili się tak jeszcze przed powstaniem kina, więc może twórcy pandorum ściągnęli to od rycerzy... albo Hitlerowców :-)... to taki trochę głupi zarzut.

"- walka predatorow zbyt podobna do avp 2 "
eee nie powiedziałbym... to jakbyś powiedział ze walki ludzi są do siebie podobne... a jak miały walczyć? Zresztą w AVP2 inaczej się kończy ta walka i nie walczą nawet dwa predatory.

"- najwiekszym jednak minusem jest pokazanie zrzutu kolejnej dostawy. jednoznacznie
zaczal sie nowy sezon, czyli idac tokiem rozumowania musieli byc na tej planecie okolo
roku"

Czemu roku? To ze jest nazwa sezon to nie znaczy, że rok... Widać po bohaterach ze miną góra dzień (brody wciąż w błocie). Predatory mogły sobie tam zrzucać ofiary, co jakiś czas... Nawet codziennie... Może sezon rzeczywiście jest, co rok, ale składa się z np. 7 dni łowieckich... Nie wiesz tego. To już tylko twoje domysły... a to za mało by był to "największy minus". A może predatory tak sie podjarały tym ze inne zginęły ze chciały kontynuować łowy... możemy gdybać, ale nie wiemy nic poza tym że nie minęło dużo czasu dla bohaterów.

Spoko to twoja ocena, ale postanowiłem zwrócić uwagę na parę... Niedociągnięć.

emu_

"- jakim cudem laska strzelajac z tej snajperki nie uderzala w oko? oczywiscie zawsze
mozna powiedziec, ze to byla jakas nowa bron. aczkolwiek nie przemawia to do mnie"

Ano takim cudem, że na lunetę jest założona specjalna gumowa nakładka, dzięki której można wygodniej celować, jednocześnie zachowując dystans oka od lunety. Sam mam taką nakładkę na lunecie mojego sztucera i to na prawde pomaga szczególnie przy dziennych polowaniach.

ocenił(a) film na 8
emu_

To nie był statek, tylko kopalnia.. być może było podobnych miejsc na tej planecie mnóstwo.. poza tym kto powiedział, że Predatorzy wiedzieli, ze jedna z ofiar ciągle się przed nimi ukrywa.
Marsz był w dżungli, poza tym zła pogoda..
Statek chyba należał do tego małego Predatora. Nie powiedziane przecież że każdy Predator miał własny statek. Poza tym nie musiały być w ogóle na ziemi. A gdyby w filmie mieli zawrzeć poszukiwania kolejnego statku to potrwałby on pewnie dwukrotnie dłużej. Skąd wiesz, ze sezon jest co rok? Może jest co dobę, albo dwie? A może "do wyczerpania zwierzyny", a może w ogóle kiedy się Predatorom za chce?

ocenił(a) film na 7
Nezumi

No dobra wszystko można w miarę do swoich potrzeb wytłumaczyc ale pozostaje kwestia jak jedyny ocalały sie odżywiał,no woda była(troche naciągane ale pomińmy)ale na samej wodzie nie mozna przeżyć.

aronn

Na planecie pewnie były jakieś odpowiedniki naszych owoców czy warzyw,do tego dochodzi mięso od zwierząt mieszkających na tej planecie.

ocenił(a) film na 8
aronn

Dawał głównym bohaterom jakąś mamałygę chyba. Wolę nie wiedzieć z czego to zrobił. :P

ocenił(a) film na 7
emu_

Morfeusz sobie nazwał te zjawisko SEZONEM i tyle - grupa Szpilmana mogła sobie to nazwać jeszcze inaczej - np ZRZUT. Poza tym Morfeusz nie był tam kilka lat a kilka sezonów (10) czyli np ok 10 tamtejszych dni (nie wiem ile tam mogła mieć doba). Co do Twojego "statku" - to była opuszczona kopalnia - oglądaj film uważnie - o wszystkim Noland mówił.

ocenił(a) film na 5
emqbro

jeżeli to trwało parę dni, to Noland by tak od razu ześwirował ?? To musiało trwać chyba dłuższy czas :D

użytkownik usunięty
emu_

"najwiekszym jednak minusem jest pokazanie zrzutu kolejnej dostawy. jednoznacznie
zaczal sie nowy sezon, czyli idac tokiem rozumowania musieli byc na tej planecie okolo
roku"

Odkąd to na sezon łowiecki składa się jedno polowanie?




ocenił(a) film na 5

- bardziej mi chodzi o sytuacje niz o motyw. jest on czeste, ale akurat ten mi teraz przyszedl na mysl. facet zwabia grupe osob, aby ich wykorzystac, ale nastepuje zwrot akcji i oni sie uwalniaja, a zly gosc ginie!
- walka mi przypomina finalowa czesc bo tak samo montowana.
- po morfeuszu widac, ze sezon lowiecki nie trwa ani 2 dni ani 7 dni tylko znacznie dluzszy okres czasu. jak bylo widac w filmie, zwariowal przez czyniki strachu oraz samotnosci, rozdwojenie jazni. nie mogl stweirdzic ile dokladnie tam sie znajdowal, ale jego alter ego okreslio sie 10 sezonow i dodal ze tyle lat tu juz siedzi. czyli reasumujac walczyli z predatorami kilka dni, a nagle sie z tego zrobily miesiace. oczywiscie idac tokiem logicznego rozumowania.
dzieki za nie wygwizdanie !!

- nie widzialem jeszcze zadnego snajpera, ktory stzelalby w taki sposob, oczywiscie opieram swoja wiedze na filmach wojennych, wiec moge sie mylic.

- pewnie sie odzywial, tylko pytanie skad wiedzial co moze jesc a co nie. dodatkowo jedynymi zwierzetami, ktore tam byly to te ktore predatorzy spuszczali. w wisoce tylko takie jedli. tu jest kolejny blad i kolejny w obsadzeniu morfeusza w roli ocalalego - gruby jak beka facet ktory ledwo co umial znalesc jedzenie (rozmowa jego z alter ego)
- no fakt mowil, ze to opuszczona kopalnia, ale jakos prtzypadkiem przypominal statek predatora z avp ? ale moze zle skojarzylem

emu_

Mi natomiast nie podobało się podobieństwo do pierwszej części, np sceny:
1) Gdy członek yakuzy zatrzymuje się w polu i postanawia walczyć, zupełnie jak w jedynce gdy na bodajże moście zatrzymuje się Indianin.
2)W końcowej scenie jak Brody smaruje się błotkiem i z gołą klatą bije się z Predatorem, no prawie identyko jak finał z jedynki

Oprócz tego, wątpliwość co do tego jak ci wszyscy ludzie pojawili się na tej planecie. Zakładajac że Predatorzy porywali ich z Ziemi, to mogę uwierzyć że bezpośrednio gdzieś tam z pola walki tych wojowników (żołnierzy) zabrali... ale skąd niby wytrzasnęli skazańca i tym bardziej tego psychola ? Przejrzeli ich kartoteki ?

Te zwierzaki pojawiły się tylko na początku, a powinny być moim zdaniem jeszcze jakoś później użyte.

Ciekawe czy kiedyś powstanie część w której będzie coś więcej o ich cywilizacji. Przykłądowo gdzie produkują te wszystkie elektroniczne cacka, kto to robi, bo te ich łapy to nie wyglądają na zdolne do tego.
Film niezły, szczególnie pierwsza połowa, ale ja czułem się jakby odgrzewali mi tego przysłowiowego kotleta...


_Saimon_

"Przykłądowo gdzie produkują te wszystkie elektroniczne cacka, kto to robi, bo te ich łapy to nie wyglądają na zdolne do tego. " niezle to ująłeś :) nie moge z beki :P Filmy niezły , ale poprzednie wersje lepsze i zdecydowanie AVP i AVP2 bardziej mi sie podobaly ;] . Bałem sie że zepsują ten film i bedzie kicz o predatorach , ale miło mnie zaskoczył , trafnie wydane pieniądze w kinie :)

ocenił(a) film na 5
pomidorek126

mi sie wydaje ze wkrotce bedzie pokazana wojna duzych i malych predatorow, moze wtedy dowiemy sie cos wiecej.
chociaz mi sie najbardziej widzi rozwiniecie avp, tylko zeby byl na wysokim poziomie i z ciekawym i dobrym scenariuszem!

ocenił(a) film na 7

Kurde, no nie wiem - byłem 2 razy w kinie i nie przypominam sobie konkretnie żeby Morfina mowił o latach..tylko o sezonach.. Kto wie - może Morfinie odwaliło przez te sytuacje, które doświadczył na tej planecie? Bo JASNO określił, że kolejna ekipa - to kolejny sezon - a on przeżył takich 10 - więc teraz pytanie - skoro na końcu filmu znowu był zrzut(a nie wyglądało to w filmie żeby na tej planecie Szpilman był więcej niż dobę-a gdzie dopiero miesiące) to czy nie był to 11 sezon dla Nolanda - 11 dzień?? Inne wyjście to czas polowań - np - że Predatorzy polują nawet do tygodnia/miesiąca aby upolować tych, których mają i dopiero potem jest dostawa kolejnych gości i ekipy Predatorów - coś w tym stylu.. Sam już nie wiem o co kaman - zaraz zwariuje :P poza tym - Noland nie wyglądał źle - brzusio miał więc głodu pewnie nie doświadczył :P

ocenił(a) film na 8
emqbro

Wydaje mi się, że nawet jak się przyjmie, że zrzutka jest o świcie, to nie jest jasne bo.. noce i dnie na tej planecie mogą się skracać i wydłużać. :P Przez to ciężko określić ile oni byli na tej planecie. Najpierw długo było tak jasno, a potem nagle noc.

emqbro

Podzielam. Słowo sezon jest tylko interpretacją Morfeusza, który siedział tam nie wiadomo ile, ale . Władek i spółka byli tam góra dobę, co wy bredzicie o miesiącach, w takich warunkach, przeżyć dzień to sukces. Nie wiadomo tylko ile tam trwa doba, bo na niebie niezły bajzel;], układ dzień noc jest tam mocno skomplikowanym systemem, w porownaniu do naszego sloneczka i ksiezyca. Nie ma co wchodzic w szczegoly, bo film takich spraw po prostu nie pokrywał.

ocenił(a) film na 9
emu_

Tutaj napiszę to samo co w innym temacie. Jak przeczytałem o tym, że nasi bohaterowie nie jedli to mało co nie upadłem z fotela.... a w szklanej pułapce główny bohater jadł? haha masakra. Idźcie się leczyć. Chodza do kina i doszukują się nieścisłości, to jest film sci-fi. Mydła też w wielu filmach nie używają a stają się raptem czyści, takie rozumowanie mnie przerasta.

zonicpoo

Nie myją się, bo wycierają się chusteczkami KFC... jak w książeczce Eli ;)

Co do tych zrzutów, to kolejne pytanie...idą, idą przez nazwijmy to "dżunglę" [PS. klimat, tlen... warunki idalne dla ziemian :) ] i tylko raz natknęli się ma te klatki, a jeżeli by zrzuty robili codziennie, to chyba by na każdym kroku się na nie wpadali.
Kluczem do zagadki moim zdaniem może być to, że ci od "dostawy" mogą mieć przyjęte założenie że jeżeli Predatory nie wróciły jeszcze do bazy...na planetę czy coś... to polowanie trwa nadal
albo :)
wiedzą że tym razem coś poszło nie tak, i zrzucają kolejną zwierzynę, a wślad za nimi przybędzie kolejna trójka łowców, wcześniej niż zwykle.

_Saimon_

''[PS. klimat, tlen... warunki idalne dla ziemian :) ]''
No przecież predy nie wrzucili by ich na planete na której od razu by poumierali ze wzgledu na brak tlenu..Wszyscy się tak tego filmu czepiacie,że fani zawiedzeni niby,ja nie jestem,to avp mnie zawiodło,w tym filmie są same głupoty,predatorzy wyglądają beznadziejnie,alieny w avp:r mają ryje jak kaczki,do tego dochodzą sceny gdzie alien wychodzi od razu z klatki piersiowej po odpadnięciu facehuggera,kiedy wiemy że po jakimś czasie,potem znowu pred przez połowe filmu chodzi z predalienem w brzuchu,do tego królowa przebija mu ogonem brzuch?,już sama scena gdzie na preda skoczył twarzołap,ten sie potem obudził,i poszedł sobie jakby nigdy nic,i tak naraził później swój statek brawo,do tego tandetne efekty,widać że komputerowe,w avp:r predalien to jakaś kpina,zapładnia ustami? wtf.W porównaniu z tymi filmami Predators wypada dobrze i lepiej.

ocenił(a) film na 10
Adorianu

"predalien to jakaś kpina,zapładnia ustami"

to mnie też właśnie autentycznie zniszczyło - takie buble w tym AVP2 ze masakra

ocenił(a) film na 7
Swatpl

jak można te gówno nadal wspominać :P

emqbro

Trzeba wspominać, bo dla niektórych przygłupów te gówniane filmy są zajebiste i nawet lepsze od Predators! A to już jest absurd, totalna ignorancja i obrażanie prawdziwych dzieł filmowych!

ocenił(a) film na 7
0wner2

Owner ale poważny sie zrobiłeś :D

ocenił(a) film na 7
aronn

nawet uśmieszka nie dał :P hehe

emqbro

:)

ocenił(a) film na 5
0wner2

dla mnie predators nie jest wybitnym dzielem s-f, ma dobry scenariusz, niestety ma wiele, wiele niedociagniec.
tu ktos slusznie przypomnial o tlenie. tam predatorzy biegali caly czas na tym samym powietrzu co ludzie, a w kazdej czesci (wliczam w to avp 1,2), ze mieli maski z ich "tlenem" a w tym filmie o tym zapomnieli.
osobiscie avp byl dobrym pomyslem, ale tez duzo niedociagniec i ogromnych bledow!
co do czasu to ruchy slonca jak to szpilman zauwazyl sa powolne, a tu nagle jeb noci po chwili zaraz dzien!

ocenił(a) film na 8
emu_

Nie wiadomo czym oddychają Predatorzy. To może być coś obojętnego dla człowieka, i obecnego na tamtej planecie..dzięki czemu mogliby tam oddychać bez maski. Poza tym nie jet nawet pewne czy oni muszą mieć maskę na Ziemi. Zdejmowali ją i całkiem nieźle sobie radzili. Może biegali na bezdechu, a może ziemskie powietrze jest dla nich mniej efektywne w oddychaniu (bardziej się męczą).
Co do dnia i nocy, to jeżeli na tej planecie noc następuje kiedy słońce jest przysłonięte przez którąś planetę, to możliwe jet żeby noc zapadła nagle, w ciągu paru minut. I równie szybko żeby nastał dzień. Poza tym w ogóle nic nie wiemy o tamtym układzie planetarnym.

ocenił(a) film na 5
Nezumi

wiadomo czym oddychaja innym powietrzem niz czlowiek. w predatorze 1 zdjal maske tylko na walke, nie na caly czas.
ruch planet, ktore tak szybko sie przesuwaja, malo troche prawdopodobne i bardzo naciagane.
w samym pomysle "predator" bylo malo takich niedociagniec, a tu widzimy na kazdym kroku.

ocenił(a) film na 7
0wner2

Czy dzieł to nie wiem, ale porządnych produkcji na pewno. Ogółem przypomniałem sobie ostatnio obydwa AVP i musze powiedzieć, że pod wieloma względami te filmy dają radę tylko położył je okropny scenariusz. Obydwa maja u mnie taka samą niska ocenę, ale chyba skłoniłbym się do stwierdzenia, że AVP2 wypada lepiej niż AVP. A co do predators to powiem, że film mnie pozytywnie zaskoczył i daję spokojnie 7/10. Jak gdzieś napisałem... To dobry Predator jak na nasze czasy. Zdecydowanie mogło być lepiej, ale na bogów mogło być jeszcze gorzej i powinniśmy docenić to, że nie zjebali predators choćby właśnie oceną 7. Trochę w ogóle dziwne ze ludzie narzekają... tak to przy okazji AVP mówili "ten film to nie to co kiedyś" teraz dostają produkcję w gruncie rzeczy dość podobną do pierwowzoru (nawet muzyka dali tą samą by zaspokoić fanów... bo bez problemu mogli dać inną) i wielu jest skłonnych narzekać "to za bardzo przypomina jedynkę" no sorry ale trzeba się zdecydować co się chce. :-P.