jak juz ktos bardzo chce zoabczyc ten film, prosze bardzo - nie oczekiwac po nim za wiele. Gdyby nie koncowka to by dostal 7/10 a tak tylko 6/10.
- nie trzeba przy nim za duzo myslec
- nie ma sceny z zwiastunu na którą czekałem (Brody z duzą iloscią celownikow predatorów) - raczej nie usnalem...
- film czasami smieszny - nawet sporo wątków na sile smiesznych, ale na plus to jest bo strasznie nudny by byl wtedy
- generalnie caly czas jest wrazenie, ze czegos tu brakuje
- gdzie Ci super bohaterowie i rozpierdalanka?
- sceny walki bez jaj - takie, zeby po prostu byly
- koncowka niszczy caly film - caly czas czekalo sie na cos niesamowitego a tu nagle koniec... no i nie wyszedl im element zaskoczenia...
- bardzo dobry poczatek filmu do momentu az zaczeli umierac twardziele... (w ogole, dwaj najwieksi, co byli w trailerze najczesciej - umarli najszybciej)
- brody zagral role na przyzwoicie srednim poziomie (pomijajac ostatnie 15 minut filmu)
- pytam sie gdzie ta armia najwiekszych wyjadaczy i killerow (predatorzy) - chyba umarli wraz z Arnoldem
w sumie dlugo jeszcze mozna pisac o spartaczonej pracy tworcow Predators