6,1 62 tys. ocen
6,1 10 1 61676
5,0 24 krytyków
Predators
powrót do forum filmu Predators

Pomysł niby fajny,znowu dżungla,znowu dzielna brygada kolesi i gdzieś tam w ukryciu czai się oczywiście predator(a nawet wielu)ale czegoś jednak zabrakło,czego?A mianowicie napięcia,niepewności,co się za chwile zdarzy...Właściwie przewidujemy prawie wszystko(oczywiście w ogólnym zarysie).Linia fabuły jest trochę,no sztampowa i chyba właśnie to powoduje że dramaturgii jest jak na lekarstwo.Niczym nas twórcy nie zaskoczyli,a szkoda.No i wybór predatorów na swoje mięso łowcze,czyli nasza ferajna kolesiów(i jednej koleżanki)wyglądało to jak nabór do jakiegoś reality show,bądzmy szczerzy,połowa z nich nie nadawała się do tego zadania...Przynajmniej niby ten doktorek(nie zdradzam)i drugi ten wiezień którzy w warunkach bojowych normalnie by nie przeżyli ani chwili(nawet nie udostępnili im broni)no jeden miał mały nożyk(śmiechu warte).
No i sama walka na końcu dwóch Predatorów i póżniej Brodyego jednym z nich,też ani nas ziębi ani grzeje,ogląda się to trochę tak bez emocji,myślę że po prostu ten temat już się wyczerpał....A może to wina przecietnego rezysera czego efektem są małe niedostatki(scenariuszowe przede wszystkim),wyszło poprawnie ale bez rewelacji.

Koniec filmu zwiastuje kolejny nabór uczestników do reality show(inni gracze,inne broni- jak w grach,znak naszych czasów).

ocenił(a) film na 6
aronn

słuchaj aron ja idę dopiero jutro do kina, .. .wiesz, bardzo sobie cenię twoją wypowiedź, nie zabrakło i w tej spoilerów, ale mimo to przygotuje się ... od razu powiem na co liczę, ... na klimat, i na brak efektów specjalnych ... na grę Brodyego, i na przemoc, ... na wszystko na co cierpiały aVp ... na film w klimacie lat 80tych, ... na predatora godnego, nie na siłę ... :)

więcej, napiszę jutro - po jutrze :)

ocenił(a) film na 8
mieszkoxxx

Godnego predatora to nie uświadczysz.. bo delikatny spojler.. predatorzy w tym filmie nie są honorowi. ;P

Nezumi

Dokładnie film nawet dobry tylko niestety nie ma tam Predatorów

ocenił(a) film na 7
mieszkoxxx

Mieszko tak naprawdę dużo nie zdradziłem(przynajmniej nic znaczącego),pierwsza połowa filmu bardzo udana nie powiem...Trochę gorzej jest pózniej(ale znowu nie tak tragicznie).Ja w kinie nie nudziłem się podczas seansu,tyle że nie było jakiś fajerwerków,film chyba na raz i to najbardziej boli...

ocenił(a) film na 10
aronn

jakby sie postarać to mógłby powstać hit na miarę predatora 1
wina leży według mnie gdzie indziej, a Mianowice ? Rodriquez

ocenił(a) film na 7
Swatpl

No ale reżyserem był chyba Nimród Antal i on chyba jest najbardziej odpowiedzialny za całość?

ocenił(a) film na 7
Swatpl

Wcale nie Rodriguez. Oryginalny, stary scenariusz Rodrigueza miał traktować o przygodach postaci granej przez Arnolda, Dutcha, na planecie Predatorów Arkus 6. Rodriguez pracował nad tym scenariuszem całe lata, ale do produkcji nigdy nie doszło. Prawdopodobnie z powodu braku odpowiedniej technologii w tamtych czasach. "Predators" powstał na podstawie scenariusza Rodrigueza przerobionego przez panów Litvaka i Fincha, więc jeśli ktoś jest winny jakiejś fuszerce, to właśnie oni. Chociaż wydaje mi się, że bardziej opierali się na oryginalnym scenariuszu Thomasów do "Predatora" z '87. ;)

ocenił(a) film na 7
sab1970

Jak ktoś chce sobie o tym poczytać, to tu jest dość fajny tekst: http://board.g4sa.net/viewtopic.php?t=1317&sid=8b1bba10c7babb12a3723394bb63a111

ocenił(a) film na 6
sab1970

jestem świeżo po seansie, muszę powiedzieć ze jestem bardzo na tak - film trzyma poziom części pierwszej, i nawiązuje do niej mocno, ale jej nie naśladuje, pokazuje zachowanie ludzi jak i Predatorów od całkiem innej strony. Momentami można odnieść wrażenie że akcji jest za mało, mniej niż w poprzednich częściach, ale mamy za to więcej rozpracowywania wroga ... i to właśnie przeważyło na tym, że zwierzyna zaczyna się bronić. W pierwszej części mieliśmy zespół komandosów - najemników - jednak w starciu z wrogiem, który na każdym kroku stosował element zaskoczenia, kamuflaż - chodzenie po drzewach, bardzo mocną broń plazmatyczną ... no po prostu drużynie Dutcha brakowało taktyki, pomysł walki skończył się na jednej zasadzce. W Predators mamy odwróconą konwencję, grupa najemników jest zupełnie nie zgrana, ale mając dobrego przywódce ich szanse na przeżycie wzrastają. Więc tym razem, psuje szyki grupie Predatorów (3) ... jest za to walka w starciu, więc element zaskoczenia pojawia się ale ze strony ludzi którzy stawiają opór, i są w stanie odebrać sobie życie, złożyć z siebie ofiarę. .. są bardzo dobrze nakreśleni bohaterowie, ich historie, ich postawy, ... od strony emocionalnej również... scena z Ruskiem walecznym chłopem czy pojedynek Yakuzy na broń białą, no kapitalne sceny! .. no i Brody, świetny, nie kopiujący Arnolda, inny typ bohatera, bardzo wiarygodny, mocna postać nooo :)

Widać że reżyser robi reset serii i całkowicie odcięcina się od universum stworzonego na potrzeby AVP, ... powrót do znanych z części pierwszej metod, Predatorzy mimo technologi jaką dysponują, są bardzo dziką i barbarzyńską rasą, którzy w rezerwacie koczują niczym ludzie pierwotni. Podobało mi się stwierdzenie postaci granej przez Morfeusza - ich rasy różnią się tak jak "wilki z psami" .. bardzo dobrze że wprowadził nowy gatunek psów predatorów, i tej istoty która biegała po lesie, rozumiem że te obdarte ze skóry wypatroszone i powieszone w obozie predatorów to jej przedstawiciele, prawdopodobnie spuszczani w klatkach, lecz nie jest to rasa Alien, tylko zupełnie nowa. I tutaj brawa dla reżysera, kompletnie nie idzie w stronę efekciarstwa, efekty są tam gdzie powiiny, film jest brutalny, i surowy ...

No po prostu godna kontynuacja, powiem więcej, obok Rambo4 to najlepszy powrót serii po latach! ... 9/10 :)

ocenił(a) film na 6
mieszkoxxx

sprawdziłem, jedynka ma u mnie 9 więc tutaj daje jednak oczko niżej :) , ...

mieszkoxxx

Mam identyczne odczucia, również jestem zachwycony restartem tej serii, tak samo jak jestem zachwycony Rambo 4. Właśnie takie filmy pokazują, że prawdziwe męskie kino akcji jeszcze nie umarło! Chwała ludziom takim jak Rodriguez czy Stallone (już się nie mogę doczekać jego Expendables), że potrafią pokazać to, co już dawno upadło i wydawało się, że już nigdy się nie podniesie.

PS. Podobała ci się postać lekarza-psychola? Co o nim sądzisz? Bo moim zdaniem był on najlepszą postacią z filmu, oczywiście prócz tytułowych Predów :D

ocenił(a) film na 8
0wner2

Których tytułowych Predatorów? Bo w zasadzie, to on też był jednym z ludzkich Predatorów. :P
On był super postacią, póki był ciapą. XD Jak się zrobił zły, to już stracił urok. :P

Nezumi

Mi się właśnie podobało to zagranie, przez cały film był taką ciapą, a na koniec okazało się, że był najbardziej zły ze wszystkich :D Uwielbiam takie coś w filmach. A jeśli dorzucą taki wątek do filmu tego typu, gdzie przeważnie los bohaterów ma się w dupie, to naprawdę można stworzyć coś fajnego, czego właśnie Predators jest dowodem. To naprawdę jeden z nielicznych filmów akcji, gdzie przejmowałem się losem bohaterów.

ocenił(a) film na 6
Nezumi

nie nie podobała mi się postać lekarza - psychola, gość był do odstrzelenia jaki pierwszy, brał wszystkich na swoje ładne oczka i chodził z kupą w gaciach. Nie kupiłem jego metamorfozy, w sytuacji kiedy się jest pod presją zagrożenia życia, nie postępuje się jak ten gość, to nawet pies się zbrata z kotem byle by uratować skórę, a ten gość unieruchomił kobietę która dwa razy ratowała mu życie. Kompletnie niepotrzebna postać, szkoda bo jej ekranowy czas mogli przeznaczyć dla Machete albo dla tego czarnoskórego bojownika. Szkoda tamtych postaci, mimo swoich krótkich epizodów oni wnieśli do filmu pewien rodzaj niepokoju, dobre dialogi mieli ... czarny mówił coś o polowaniu - że jego ludzie by tak zrobili (nie pamiętam dokładnie) .. natomiast Trejo, powiedział chyba coś o porywaniu i o okupie, ... no i nie chce tutaj nic mówić, ale Royce grany przez Brodyego, to nie był taki szlachetny ;) ... mało brakło a by się nie spóźnił na samolot.

Morfeusz, powiedział coś takiego że co sezon Łowcy przylatują bogatsi w doświadczenie, że z każdej walki wynoszą jakaś naukę, scena w której drużyna Royca znalazła ciało komandosa w wypaloną klatką, i zastawione pułapki, przeciez była to wyraźnie analogia do części pierwszej :D ... lekcja przez predatorów odrobiona, oglądali xD ...

i jeszcze scena strzelania do psów, był to oczywiście odpowiednik sceny w której drużyna Dutcha przybiega do Maca i strzela w busz .... byle by se chłopcy postrzelali ;)

mieszkoxxx

Właśnie, że psychol był najlepszy! Gdyby nie on, to film dostałby ode mnie na pewno mniejszą ocenę. Jego monolog na końcu bardzo mi się podobał. Jak to mówił, że na Ziemi jest mordercą, świrem, a na tej planecie wśród tych potworów mu się podoba, bo tu jest... normalny. Co do jego presji, to uważam, że on doskonale wiedział, że nie przeżyje, że nie wydostanie się z tej planety, nawet chciał zostać i zrobić coś z tą laską na koniec. Moim zdaniem to ten czarny był na odstrzał, szkoda mi Treja, że tak szybko zginął, on faktycznie mógłby trochę dłużej być, w sumie to mógłby się miejscami z tym czarnym zamienić i zginąć pierwszy, ale lekarzowi kibicowałem do końca, nawet miałem cichą nadzieję, że przeżyje. Nie wspominam już o tym, że obok Szpilmana, to on najlepiej zagrał w tym filmie.

0wner2

"w sumie to mógłby się miejscami z tym czarnym zamienić i zginąć pierwszy," w sensie, że czarny by zginął pierwszy, a Trejo zginąłby w sposób czarnego :P

ocenił(a) film na 5
0wner2

alez ty jestes dziecinny.

nigganigga

Dlaczego?

ocenił(a) film na 6
0wner2

0wner2 chcesz zobaczyć fajnego świra morderce, polecam Con Air ... i Steva Buscemi jako
Garland 'The Marietta Mangler' Greene xD

czarny zawsze jest na odstrzał ;) ... ale był bojownikiem, więc mógł powalczyć ...

nie no słuchaj, ogólnie ten doktorek to grał dobrze, w zasadzie to wszyscy w tej części wypadają bardzo wiarygodnie, mi po prostu nie pasowała jego metamorfoza, liczyłem że zginie bez walki, ale w sumie to i tak dobrze zszedł ;)

zakończenie troche przekombinowane, Brodyemu to chyba nic nie poszło tak jak chciał, ... zostawił kobietę z rannym, uciekł mu samolot, a ten Predator którego uwolnił stracił głowę ... jakby został z kobietą, miał by większe wspracie ognia, mógłby osłaniac tamtego Predatora, a potem mogli by lecieć na ziemie ;) ... czy nie?

mieszkoxxx

Hehe, Con Air widziałem, Steve Buscemi naprawdę wymiótł wszystkich innych tam grających, uwielbiam takich psycholi w filmach, takich niepozornych, fajtłapowatych, a w rzeczywistości najgorszych, lecz mimo wszystko sympatycznych. W końcu dla Buscemiego się Con Air najlepiej skończył, więc czemu lekarz tak nie mógł ? ;)

Co do zakończenia, to mi się podobało, ale twoja wersja też nie byłaby zła. Chociaż jak sobie pomyślę, że potem by odlatywali na ziemię razem z tym Predem, to od razu przypomina mi się żenujący sojusz z pierwszego AvP i taka opcja przestaje mi się podobać :P

ocenił(a) film na 6
0wner2

... uwaga spoiler ...
0wner2 nie no, ja tylko mówię że Brodyemu poszło nie według planu, oczywiście takie zakończnie jakie napisałem było by najgorszym. Ostatnia walka, ten motyw z ogniem, i oślepieniem przeciwnika bardzo fajny, po prostu była podjęta walka. Podobało mi się że Brody prał go z całej pary, że bestialsko odrąbał mu ostatecznie łeb.

fajnie że zostawili sobie furtke, przylatują posiłki, nowi rekruci, nowe bronie, doświadczenie z ubicia Pradatorów, ... teraz po prostu będą wiedzieć jak z nimi walczyć, a alternatywy powrotu nie ma :)

licze że ta część zarobi na całym świecie coś ok 100baniek, będzie to wynik jakieś 2x więcej kasy niż kosztowało wyprodukowanie filmu, jest to chyba zachęta by kontynuację zrobić. Znaczy, jakby zrobili kolejną część znowu na ziemi bez Brodyego, odcinając się zupełnie od tej historii, to uważam że nic złego by się nie stało. Natomiast gdyby robili bezpośrednią kontynuację to uważam ze powinni zastanowić się nad jakąś zmianą konwerncji, zeby nie robić powtórki. Akcja mogła by wyglądać tak, że ci którzy zwyciężyli predatorów są wyróżnieni, traktowani na innych zasadach .. mogli by nawet walczyć o zwrócenie wolności, taką samą drogą jak zostali tutaj przetransportowani tylko na ziemię.

mieszkoxxx

Ja bym bardzo chciał, żeby w końcu pokazali rodzimą planetę Predatorów. To powinno się znaleźć w sequelu. Fajnie by było, gdyby tymi co na końcu spadali, byli Arni i Glover :D Walczyli by razem z Brodym o odzyskanie wolności, hehe ;] Chociaż na takie coś raczej szans nie ma.

ocenił(a) film na 8
mieszkoxxx

Ale on się na prawdę nie spóźnił na samolot, tylko zrezygnował z lotu, żeby uratować dziewczynę i doktorka.
A Predator, którego uwolnił zrobił to co chciał, to znaczy odpalił mu samolot. Myślę że nie rozpaczał po jego śmierci.
Pomysł z zakamuflowaniem się w ogniu dobry, tylko nie rozumiem czemu Predator nie zmienił od razu widma widzenia na inne tylko dał się okładać. I nie wiem co to było to widmo w którym znalazł Royce'a.. wyczuwanie bicia serc.. niby jak to miało działać? Nie na dźwięk, bo skwierczący ogień robił więcej hałasu..

ocenił(a) film na 7
Nezumi

Ciepło,ale takie inne,pulsujące,dlatego nie od razu zajarzył gdzie jest Brody,wiesz oni się uczą cały czas :D

aronn

Jednak ten film to już nie to samo co jedynka tutaj już wiemy z czym mamy do czynienia jedynie mogą nas zaskoczyć nową technologią i nową rasą predatorów
Pamiętam jak oglądałem jedynkę widz nie wiedział do końca z czym ma do czynienia tak samo zresztą jak bohater filmu dopiero pod koniec mogliśmy się nacieszyć predatorem w całej okazałości
Właśnie tej części brakuje tajemniczości natury predatora ale tak czy inaczej film mi się podobał :)

Lord_Alvin

No, ale przecież wiadomo, że żaden sequel nie dorówna pierwowzorowi w kwestii tej tajemniczości, bo po jedynce już wszyscy wiedzą jak wygląda Predator, więc w tym aspekcie po prostu nie da się już niczym nowym zaskoczyć. Teraz pozostało tylko dodawanie nowych gadżetów, ras, innych potworków itp. Zawsze zostaje jeszcze opcja pokazania kobiety Predatora :P

ocenił(a) film na 10
0wner2

kobieta predator ? błagam nie przeginaj, zaiste muszą istnieć, ale chyba są jakieś granice tego co powinno się pokazać w kinie a co powinno zostać w sferze wyobraźni ? Może niech pokażą jeszcze sex scenę z udziałem predatorów... NIEEEE

Swatpl

Ej no, jak by postanowili przenieść akcje na planetę Predów, to kobieta musiałaby się pojawić! W końcu granice są po to, aby je łamać, hehe :D

ocenił(a) film na 6
0wner2

taaa wyobraźcie sobie scenę że Brody przy jednym z ciał Predatorów znajduje Playboya z tamtejszymi pięknościami :D ...

nie no oczywiście żarty, rodziwą planetę mogli by zrobić, ale niekoniecznie ... akcja dwójki mogła by się rozgrywać przecież dalej na terenie rezerwatu, ewentualnie w późniejszej części na statku.

Jeżeli chodzi o moment zaskoczenia, to wiadome ze jedynka pod tym względem bryluje, tak zresztą jak w innych aspektach, każda próba przebicia chłoców siłowni od Dutcha była by bez sensu, ... w dwójce - a w zasadzie czwórce bardzo chętnie bym zobaczył więcej polowania, brakowało tutaj to chyba każdy przyzna. To samo ma się z bronią palną, z której przecież ludzie tutaj nie robili takiego jak powinni użytku.

p.s o co chodziło z muzyką? przecież była ona bliźniacza do jedynki, dlaczego podpisany jest inny facet? czy to nie plagiat?

ocenił(a) film na 7
mieszkoxxx

Jak kontynuacja to chyba już nie w dżungli....Po raz trzeci hmm,mogłoby to byc małe przegięcie,bardziej by mi pasowało jakby akcja przeniosła się na inną planetę((pole do popisu dla scenarzystów).

ocenił(a) film na 6
aronn

ja myślę że mogła by zostać ta sama planeta, jednak teren poza tym rezerwatem, gdzieś dalej jakieś zabudowania coś takiego, .. że to w zupełności by wystarczyło, znaczy szkoda by było marnować czas, na pokazywanie podróży, no chyba że to jakoś w formie epilogu by było pokazane, tak jak w Alien, .. jednak zakończnie wskazywało dalej na walkę w dżungli, takkże mówię wyjść poza tereny lasów, i już będzie dobrze ;)

ocenił(a) film na 7
mieszkoxxx

"ja myślę że mogła by zostać ta sama planeta, jednak teren poza tym rezerwatem, gdzieś dalej jakieś zabudowania coś takiego"
Jestem za ;)