Film przeciętny, choć daje spore możliwości co do sequeli/prequeli. Szkoda że nie pojawił się żaden Obcy. Aczkolwiek w klatkach jak się domyślam byli właśnie oni (tym bardziej że był kolo z rozerwaną klatą). Ciekawe tylko kto (i w jaki sposób) spuszczał na spadochronach ludzi i Obcych. Ludzie pewnie jak zwykle mieli służyć jako nosiciele dla Obcych, a dopiero oni dla Predatorów mieli być przeciwnikami. Twórcy filmu pewnie o tym nie zapomnieli, więc może to celowy zabieg i za jakieś 2-3 lata będzie kolejna część serii, tylko która to miała by być seria? Szkoda że AvP nie nawiązuje w żaden konkretny sposób do fabuły obu serii. Dla mnie "Predators" pasuje bardziej do AvP (mimo iż Obcy nie pojawił się 'in person') niż do lini "Predatora". Wogóle szkoda że seria filmów o Predatorach nie ma bardziej powiązanego ze sobą ciągu jak w przypadku Obcych.
Nie wydaje mi się ,że tego żołnierza zabili obcy,w pierwszej części predatora jeden z komandosów doznał podobnych obrażeń po strzale z działka predatora. Marines strzelał we wszystkich kierunkach jak stwierdził rusek,przecież gdyby Chestburster wydostawał się z niego nie mógłby nawet utrzymać broni a co dopiero strzelać.
Jeśli chodzi o klatki to możliwe ,że wysyłano w nich obcych ale już w dorosłym stadium rozwoju...co by się stało gdyby na statek łowców dostał się przypadkiem Facehugger? ;) W AvP była specjalna komora do "zapładniania" ludzi, myśle że Predzie nie zaryzykowaliby zabawić się w Boga na otwartym terenie...zresztą czekam na kolejną część :-)