Kolejna z popularnych serii która moim zdaniem nie dorównała dużo starszym poprzednim częściom.Rambo , Rocky , Indiana Jones itd...
Adrien Brody w roli komandosa - moim zdaniem kiepski pomysł.
Odnoszą również wrażenie że dzisiaj to urywki filmu wplata się w efekty specjalne a nie na odwrót.
Jedno jest faktem. Kino ostatnich lat jest definitywnie inne niż kino z lat 80-tych i 90-tych.
Według mnie porównanie wypada na korzyść lat 80-tych i 90-tych.
Dużo lepsza praca kamerą , dobra reżyseria , wielcy mistrzowie kina jak Stan Winston który
uratował " Predatora " przed klapą ponieważ pierwowzór postaci " Predatora " był...niezadowalający producentów filmu .Wtedy po pomoc twórcy filmu " Predator " zgłosili się właśnie do Winstona który wymyślił łowcą w stylu rastafarianina ( o ile dobrze pamiętam słowa te padają przy określaniu postaci " Predatora " w " if it bleeds we can kill it " , reportażu o tym jak powstawał " Predator " ) .
którego świetnie zagrał Kevin Peter Hall.Udział przy powstaniu postaci " Predatora " miał również Cameron z którym Winston stworzył moim zdaniem LEGENDARNY już film
" Terminator 2:Dzień Sądu "
Do tego świetne efekty specjalne ( nominacja do Oskara ) i świetna muzyka która sprawia że widz niemal przenosi się do dżungli gdzie toczy się akcja pierwszego " Predatora ".
Pozdrawiam fanów pierwszej części " Predatora ".
Zgodzę się z Tobą. Obecnie dosłownie niema co oglądać. Aż szkoda kasy na kino. Właśnie obejrzałem Predators i zawiedziony jestem strasznie. Zbyt duże oczekiwania? Malkontent ze mnie? Być może.
Myślę, że producentom kończą się pomysły. Proponują nam odgrzewane kotlety. Podane tak, że rzygać się chce. Ponoć mają robić Star wars w 3D...po kiego ja się pytam? Heh może doczekamy się Predatora w 3d? Czego Tobie i innym forumowiczom nie życzę;)