PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=509652}
6,1 61 tys. ocen
6,1 10 1 61362
5,1 30 krytyków
Predators
powrót do forum filmu Predators

Wiadomo, że bohaterowie z Predators delikatnie mówiąc mocno ustępowali tym z pierwszego
Predatora. Jednak ekipa była na tyle zróżnicowana, że nie wszyscy trzymali jednakowy poziom. Czy
mieliście jakiegoś ulubieńca, kogoś kogo uważaliście za niezłego BadAssa i (o ile to nie jest
Brody i Braga) uważaliście, że to jednak jemu powinna przypaść rola głównego bohatera? Mi
prywatnie najbardziej do gustu przypadł Trejo jako meksykański najemnik (no kto by pomyślał?),
oraz Hanchigen jako japoński mafioza. Wolał bym, aby to oni ostatecznie przetrwali i stoczyli
finalną walkę z Berserkerem. Wyobraźcie sobie yakuza z samurajskim mieczem, oraz Maczeta
kontra Predator... albo po prostu Maczeta vs Predator- niezły temat na film ;).

szmyrgiel

Danny Trejo to zdecydowanie najbardziej męski typek w całej ekipie lecz niestety już leciwy. Hanzo to jakby nie było odpowiednik Indianina z części pierwszej. Mimo, iż uwielbiam kulturę japońską to aktor Louis Ozawa Changchien nie przypadł mi zbytnio do gustu, bo jest taki jakiś nijaki i mało " twardzielowaty". Mahershala Ali w roli Mombasy aparycją najbardziej pasuje do uniwersum predatora, jednakże jego "twarzyczka" i charakter są zbyt "milutkie". Ogólnie to ciężki wybór, bo trudno o faworyta. Ja ich wszystkich nazywam rzezimieszkami, gdyż na miano twardzieli nie zasługują z powodu niedoborów testosteronu:). Przyznam się szczerze, że pierwszy raz kibicowałem młokosowatym Predatorom a nie ludziom. Nie sądzę także, by drapieżca z jedynki zdecydował się polować na "leszczy" z Predators, ponieważ byłoby to dla niego hańbiące zajęcie niczym polowanie na wiewiórki. No, ale jak już muszę wybrać to stawiam na dziadka Maczetę:)