6,1 62 tys. ocen
6,1 10 1 61676
5,0 24 krytyków
Predators
powrót do forum filmu Predators

Nawet niezły

ocenił(a) film na 7

Jest lepiej niż AVP na pewno ale gorzej niż w starym klasycznym Predatorze. Choć tutaj starano się przywrócić to czym "jarałem" się za młodu w filmie z Arnim (dżungla, oddział, nastrojowa muzyczka). Czegoś jednak zabrakło. Nie jest źle ale mogło być lepiej. Brody mnie kompletnie nie przekonuje w swojej roli. Nie wiem też po co komu miał służyć wątek z klasycznym predatorem, który został uwięziony. Wątek z psami kompletnie niepotrzebny, wolałbym jakieś tajemnicze zniknięcia ludzi z oddziału. Bo brak nastroju trochę dawał się we znaki. No i jeszcze Predatorzy mogliby używać więcej swoich zabaweczek typu Smart Disc, siatka, włócznia itp.

Ocena 7/10

ocenił(a) film na 10
MackKL

jeżeli ktoś spodziewał się podobnej wersji jak częśc pierwsza, to mógł się zawieść...

ocenił(a) film na 4
MackKL

moze to nie to co 1 z Arnim, ale sam film ma fajny klimat przypominajacy legende i w mojej subiektywnej ocenie jest na 2 miejscu (zaraz po 1 z Arnoldo) filmow z Predziem. Brody swietnie zagral, przypominal mi troche Beara Grylsa. Moja ocena 8/10

ocenił(a) film na 4
MackKL

Tam gdzie pojawia się nazwisko Rodriguez, nie pojawia się dobre kino. Pójdę dalej...Ten film jest straszny.
Jeśli robisz film oparty na tak kultową serię ( a tym bardziej oparty o świat AVP) to warto było by się z nim zapoznać. Owszem wojny klanów i polowania w nietypowy sposób, tak. Ale to co jest w tym filmie, to już przesadyzm Z naciskiem na sadyzm ... Tragedia wręcz.
Klany różniące się między sobą na podstawie zachowań behawioralnych( a nawet w wyglądzie tak bardzo, że nie można mówić o tym samym gatunku). Amoralne zachowanie predatorów (tych złych przygłupów...Jak można potraktować Predatora w ten sposób, jest jeszcze gorzej niż u Andersona, tam były głupie kloce, tu są głupie kloce uprawiające MMA, ), jest domeną BadBlood a nie Yutia. Klimat znika wprost proporcjonalnie do długości filmu. I znika zupełnie w momencie w którym znika Cuchillo. A ta scena w opuszczonym pojeździe górniczym (czy co to było nie wiem, bo pasowało do tej historii jak pięść do nosa), gdy ten dziwny Predzio strzela z Plasma cluster w Nolanda który wyparowuje... normalnie szczena na podłodze i to nie z pozytywu. Scena pojedynku Tego młodego predatora z Hanzo też nic nie przyniosła. Po śmierci Hanzo powiedziałem po prostu" No i...?" Normalnie"What, the kurwa fuck?"
Gdyby nie te kilka smaczków, które zostało tak zakamuflowanych, by widz który z predatorami spotyka się po raz pierwszy ich nie zauważył, a tym bardziej ktoś kto jest fanem serii, i tym bardziej postaci Łowcy prawie je przegapił, dodatkowo podane w niezbyt smaczny sposób. Jak wizja termiczna, czy tam tamy w tle. Wyciszone tak, ze prawie niesłyszalne. A ten ryk...to nie był ten RYK(!!!) z pierwszej i drugiej części (a nawet z AVP/2), a tu?? Brzmiało to raczej jak topiący się w błocie bulldog.
4/10, za Brodyego, który po słabo zagranym Splice, postanowił się wczuć w rolę. Choć nie pasował tu jak cała ta zgraja postaci.

ocenił(a) film na 3
MackKL

"Jest lepiej niż AVP"

No nie wiem.