Już nie przeraża jak Predator z Arniem, gdy miałem 8 lat, ale i tak myślę, że niezła rozrywka na jesienny wieczór. Trochę strzałów, trochę efektów, trochę uczuć na siłę, ale przecież to taka konwencja.
a z jakiej racji zapomnieć? ja o tym filmie zamierzam pamiętać i co mi zrobisz ?
pogrożę Ci palcem