Nie mogłem wytrzymać jak można tak negatywnie ocenić tak dobry film o predziach, więc postanowiłem napisać ten temat.
Porównujecie ten film do jedynki z Arnoldem, a nie powinniście bo nie dosyć, że to nie jest bezpośrednia kontynuacja to jeszcze nie ma sensu. Zawsze będzie tak, że pierwsza część(oryginał) będzie nie co się różnić od powiedzmy 3 czy 4 części.
Predator z jedynki jest większy, i co z tego, to że jest większy nie oznacza że silniejszy .
Tak samo ekipa Arnolda i Pianisty, Arnold i jego komandosi to oddział więc już się znają i mogą wspólnie działać(ale i tak zostali wybici)natomiast ekipa Pianisty nie dosyć, że co się poznała to jeszcze byli członkami różnych oddziałów zbrojnych a jak wiemy każdy oddział ma inną taktykę i inaczej działa, więc nie mogli tak dobrze działać wspólnie jak ekipa Arniego, ale to nie dowodzi, że byli słabsi niż komandosi, według mnie byli nawet lepsi.
Oceniacie film porównując do jedynki, zapominając o efektach, o świetnej muzyce itp. .
Rozumiem, że to jest film o predatorach i powinno być małe porównanie, ale nie takie żaby słabo ocenić świetny tylko dlatego, że predator był mniejszy lub ekipa żołnierzy była inna niż w jedynce . Ludzie opamiętajcie i cieście się, że macie kolejną szansę obejrzeć dobry film akcji z udziałem predatorów. Zresztą tak samo jest z innymi filmami.