Czyją postać widąc w ostatniej sekundzie filmu? Przed samymi napisami...Borden odchodzi, a
kamerą pokazuje kogos ktos stoi... Czy może myle coś... Jeśli tak to wina godziny, dopiero co
skończyłem ogladac film;-) tak więc kogo widać w ostatniej scenie?
Pamiętając, że oglądałem ten film, i film mi się podobał postanowiłem to sprawdzić. Tak, kamera pokazuję jakąś osobę, ale nie mam pojęcia kto to.
No wlasnie ja też nie mogłem rozpoznać zwlaszcza, że trwa to bardzo krótka chwilę, wie ktos???
No wczoraj ten film ogladalem online i przewijalem 3 razy ale nie moge zopoznac kto to...:-/
Obejrzałem cały film i już wiem kto to. To jeden z martwych Angier-ów w tej szklanej pułapce.
oooooooo to jeszcze daje wielki plus dla filmu;) wczoraj tego nie dostrzegłem, dzięki;)
Edmond czy na pewno chodzi Ci o tą scene? Ja na końu teakże widzę jednego z Angierów, ale tam nikt nie odchodzi, ta scena jest bardzo widoczna, kamera powoli przesuwa się na zbiornik z wodą, bez sceny urywkowej. Podejrzewam, że może widzieliśmy różne wersje filmu. Czasami w eterze krążą dwie lub więcej, przedewszywstkim oficjalna i reżyserska. Jeśli miałeś inne zakończenie to powiedz gdzie oglądałeś bo nie przepuszcze sobie tego filmu w jeszcze innym wydaniu.
Borden strzela do Angiera chwilę rozmawiają i kiedy Angier umiera Borden odchodzi... Nie jest tak? I kiedy Borden odszedł kamerą pokazała na chwilę jakas postać i jak pisze kolega powyżej byl to jeden z Angierow, a Ty jakie zakonczenie widziales???
To samo, ale napisałeś to tak jakby było to w jakiś sposób niejasne, a przecierz wyraźnie widać akwarium, nawet cały szereg tych zbiorników z martwymi już Angierami (jeśli mogę tak napisać). No ok, koniec ten sam, po prostu się nie zrozumieliśmy.
Nie rozpoznałem tego Angiera poprostu, szybkie ujęcie;) poszukuję filmów podobnie zaskakujących tzn chodzi o zakończenie, możesz coś zaproponować?;)
Ogladałem dzisiaj i bardzo mi sie podobał. Duzo zwrotów akcji i zaskakujących momentów. znakomity.
Niespodziewane. Podobnie niespodziewanie kończą sie filmy Quentina Tarantino tylko tam jest o wiele więcej krwi.
Nie no wiele. Bękarty Wojny , Django. To są zupełnie inne filmy ale też sie kończą niespodziewanie.
Mogę Ci podać wiele filmów z bardzo zaskakującą fabułą:))
Wyspa tajemnic
Nieproszeni goście
Sekretne okno
Drabina Jakubowa
Obłęd
Wkraczając w pustkę
Fight Club
Gra
Kruk
Numer 23
Donnie Darko
Nagi lunch
Pozdrawiam, czekam na jakieś opinie:)
Dzięki wielkie;) z tych które wypisałeś widziałem już:
Wyspa tajemnic
Nieproszeni goście
Sekretne okno
Fight Club
Gra
i są świetne, a resztę postaram się obejrzeć, wielkie dzięki;)
Strasznie sie ciesze ze moge Ci pomoc:) Uwielbiam tego rodzaju filmy, moge Ci podsylac tytuly które znajduje jak chcesz:)
Dorzucę z pewnością "Szósty zmysł", "Inni" jest genialny zwłaszcza oglądając po ciemnicy:]
Gra o Tron zdecydowanie miewa świetne zwroty akcji i zdecydowanie z nikim się nie patyczkuje:D
Lucky Number Slevin,
Departed zarówno amerykański, jak i oryginał - Infernal Affairs
American History X
Sucker Punch - nie pamiętam już zbyt dobrze końcówki, ale było coś w niej równie intrygującego
Parnassus - w tych klimatach film, ale chyba za to bez niezwykłego zakończenia o ile pamięć mnie nie zawodzi
After Life - do końca z nutką niepewności
Nothing but the Truth - jeśli uwielbiasz zaskakujące zakończenia na których opiera się cały film, moim zdaniem bardzo dobry film
Um... Seksmisja?:D
Book of Eli - na swój sposób, jeśli wciągnie Cię fabuła
Życie za życie, Królestwo zwierząt, Sekret jej oczu, Gdzie jesteś Amando, Podejrzany ( z hakmanem), w dolinie elah, jabłka adama, lęk pierwotny ( z gerem), osada.
w większości z tych tytułow samo zakończenie może nie jest jakieś zaskakujące, ale na pewno jest jakieś ;-) także nie ma co się nastawiać na efekt "wow" :P., ale można się nastawiać na obejrzenie dobrego filmu z dobrym zakończeniem. pozdrawiam.
Dobre zakończenie masz w filmie "Coś" Johna Carpentera, wersja z 1982 roku. Ja ten film w przeciągu pięciu lat oglądałem też z 5 razy i do dziś nie jestem pewien jak się skończył :)
dokładnie :D maszyna nie teleportowała tylko klonowała co było wiadome od momentu znalezienia tych kapeluszy w lesie, które wszystkie należały do Angiera. Mnie ciekawi tylko jedna sprawa, dla czego kluczem do notatnika było hasło TESLA?
Po obejrzeniu filmu 2 raz stwierdziłam, że Borden napisał hasło Tesla tylko po to, żeby zmylić Angiera, podsunąć mu fałszywy (de facto jakikolwiek) trop. Wiadome było, że nie zdradzi swojego sekretu, a hasło Tesla musiało poważnie zainteresować Angiera. Zwłaszcza że oboje znaleźli się na odwołanym pokazie Tesli - Angier pomyślał, że naprawdę coś musi być na rzeczy. Wydaje mi się, że jedyny związek Bordena z Teslą, to jedna z jego "maszyn" w udoskonalonej, bardziej widowiskowej wersji "Przeniesionego człowieka", kiedy na jednym z występów nad szafami widać te "błyskawice"/