Taki dobry. Zapowiadało się ciekawie, a wychodzi na to ze to kolejna bzdura jak wszystko wokół łorenuf.
Taa pewnie oglądałeś patrząc w telefon dlatego twierdzisz że bzdura , by kompletnie nic nie zrozumiałeś z tego dokumentu .
A co tu więcej rozumieć. Biznes na wymyślonym opętaniu w tle niezrównoważona matka i przekręt Warrenów
A to ty myślałeś, że duchy czy demony istnieją i obejrzysz dokument, który to udowadnia? Hm... Gdyby takowy istniał to przez tygodnie pisano by o nim w nagłówkach gazet.
Nie wierzę, że tutaj jest tyle osób, które serio myślały, że ten dokument ma udowadniać siły paranormalne i że to jest jego główny cel (zamiast skupiać się na faktach dotyczących tej rodziny, jak przystało na dokument...).Naiwność ludzi nie przestaje mnie zaskakiwać, a tym bardziej to, jeśli nie dostają to czego chcieli (mimo że ich oczekiwania są podyktowane brakiem znajomości gatunku dokumentu i do końca to go chyba nie rozumieją) to oceniają coś negatywnie.