PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=566646}

Projekt X

Project X
2012
6,5 184 tys. ocen
6,5 10 1 183969
4,8 39 krytyków
Projekt X
powrót do forum filmu Projekt X

Gdyby istniał Oscar w kategorii "Gimbaza", to mieli byśmy laureata w tej kategorii.
Idealnie trafia w gusta Gimbazy. Mnie nie przekonał.

ocenił(a) film na 1
24_10_2012

podbijam - cycki, gołe dupska, szalona, zwariowana i spontaniczna młodzież, a do tego zero puenty i konsekwencji swoich czynów, tak samo reakcja ojca na spalony całkowicie dom - LUZIK. generalnie jedno, wielkie dno.

ocenił(a) film na 3
24_10_2012

No co? Typowa papka dla pokolenia dzisiejszych ludzi, których mózgów się nie rozwija tylko hoduje. Po co ich uczyć jakichś wartości, wkładać do głowy wiedzę, uczyć uczuć. Liczy się melanż i tyle. Ale tak to jest jak matka musi chodzić do pracy bo z pensji ojca nie da się wyżyć albo po prostu mama idzie robić karierę. Dzieciak się wychowuje m.in. na takich głupich filmach, na internecie, w którym też jest pełno gówna i później jedyny cel w życiu to picie i imprezka no i chyba taki niepodświadomy szpan i lans. Taki łebek nie umie na siebie inaczej zwrócić uwagi (przecież mądry nie jest, nie interesuje się niczym ciekawym) więc żyje opowiadaniem co to on nie wypił, wypalił czy wyr...ł. Szkoda mi tych ludzi wychowanych przez media bo to chyba takie pierwsze pokolenie w Polsce, które zostało skrzywdzone przez nowy system. A w tym systemie studentowi bliżej do menela spod sklepu niż do myśliciela i to jest przykre.

ocenił(a) film na 9
jarek0991

To jest komedia,
komedia ma bawić, śmieszyć
To nie film obyczajowy,

I nie obwiniaj filmu za to jakie masz dzieci, mediów internetu.
Zawsze były imprezy, melanż i pijaństwo kiedyś możne nawet większe niż teraz, co działo się na weselach. I jakoś ludzie wydorośleli, zmądrzeli. Główny wkład w wychowanie dziecka mają rodzice i jeśli go dobrze wychowają żaden film mu tego obrazu nie z paczy.

ocenił(a) film na 3
Rudolf50

Oczywiście masz po części rację. Ale chodzi o co innego. To jest komedia, ok. Tylko na jakim ona jest poziomie? Takie filmy pokazują złe wzorce . Filmy mogą również wpływać na naszą świadomość i postrzeganie świata, np Amerykanie hodują w ludziach patriotyzm poprzez te swoje filmy wojenne gdzie wszyscy są ble, tylko amerykańska armia jest zawsze cacy. Tak samo komedia powyższa, pomijam to, że jest słaba, nie tylko może śmieszyć ale mącić młodym w głowach. Prosta sprawa, widzisz wszędzie goliznę - filmy, reklamy, bilbordy. Jaki to ma wpływ na społeczeństwo? Oswajają się z tą golizną i później dziewczyny chodzą skromnie ubrane, chłopaki myślą o dziewczynach jak o lalkach do wydymania. Wszędzie narkotyki, w filmach, muzyce itd efekt? Oswajasz się z tym, interesujesz się tym skoro sie o tym mówi i możesz z ciekawości spróbować bo to modne. Ostatnio modny temat czyli pederaści. Zauważ w ilu filmach (głównie chodzi mi o seriale) są pokazywani pederaści i to pokazywanie ich ma wpływ na nasz stosunek do nich. Bo poprzez serial ociepla sie ich wizerunek. Także to nie jest tak, że film to tylko film i na komedii to ja się pośmieje a na dramacie wzruszę i koniec. trochę nie doceniasz tego narzędzia, to przecież może być dobry materiał do manipulacji ludźmi.
Tak w ogóle to nie chodzi mi tylko ten film i tylko o aspekty z nim związane. Ten cały świat w jakim dziś żyjemy, to mnie drażni. kiedyś np student to był student. Człowiek mądry, wykształcony a teraz? Student to debil, po prostu. Kiedyś fajnie spędzony dzień dla nastolatka to był dzień na podwórku spędzony z kolegami i wymyślanie sobie jakichś zabaw, teraz fajny dzień to albo przed komputerem, a jak z kolegami to tylko pod warunkiem, że jest co wypić albo zapalić. Wiesz nastąpiło takie spłycenie wartości, ludzie przestali myśleć, najważniejsze to jest nic nie robić, do szkoły idziesz po to żeby oszukiwać i się nie uczyć, właśnie od rodziny, o której mówisz ważniejsza jest kariera, mówi się źle o faszyzmie i te same osoby pochwalają aborcję. Także dzisiejszy świat to świat takich sprzeczności, głupoty. Ty oglądnąłeś film i dla Ciebie to jest komedia, pośmiałeś się ale zobacz na tym forum ile jest tematów, że co za melanż, każdy by chciał na takim być, jednym słowem wow, wow, wow. Ludzie są głupi i wpływ na to mają również takie filmy, ot tyle. Cofamy się w rozwoju, to jest dla mnie żenujące

jarek0991

bardzo mądrze prawisz, a film z ciekawości obejrzę by ę głupotę samemu ocenić, a tobie jarku polecam ten film: Idiokracja http://www.filmweb.pl/Idiokracja film obrazujący dokąd zmierzamy wg twojego opisu powyżej, smutne ale prawdziwe

ocenił(a) film na 9
jarek0991

Nie każdy film, nie każda książka i nie każda sztuka teatralna musi nieść za sobą jakiś przekaz , wnioski i morały. Film pokazuje złe wzorce... cóż podzielam opinię przedmówcy, od tego są rodzice i to w jaki sposób dzieci wychowują, nie możemy winić telewizji czy kina za to , że Twoja córka traktuje podkoszulkę jak sukienkę lub syn postrzega kobiety jak lalki. Wydaje mi się , że to co dzieje się we współczesnych kręgach młodzieżowych jest winą wychowania. Dzieciom pozwala się teraz na więcej bo rodzice chcą być fajni , młodzi i na czasie. Wydaje im się , że pozwalając 13latce na rzeczy , o których ja w tym wieku nawet nie miałam pojęcia stają się "na czasie" bo nikt nie chce być "zaściankowy" . Uważam , że nie bez powodu są wprowadzane ograniczenia wiekowe na dane filmy, niestety kina czy nawet sami rodzice tego nie przestrzegają, nie są konsekwentni. Zgadzam , że cofamy się w rozwoju. Całe dzieciństwo spędziłam na podwórku , nie wiedziałam co to telewizja, teraz dzieci wracają ze szkoły i stają się marionetkami siedzącymi i wlepiającymi gały przed TV. Student ... niestety większość idzie "dalej" tylko po to aby nie musieć służyć państwu, ale jest dużo osób, które idą na uczelnie wyższe aby się kształcić i zdobywać szczyty. Nie można też uogólniać . Mnie osobiście film się podobał aczkolwiek wiem , że to tylko film i niekoniecznie marzy mi się aby kiedyś taką "domówkę" zaliczyć.

ocenił(a) film na 3
czarnawm

Ja nie twierdzę, że takie filmy maja nie powstawać. I w sumie tego filmu się szczególnie nie czepiam. Po prostu uważam, że powinny być zachowane proporcje między ilością filmów glupich i tych mądrzejszych, pomiędzy ilościa lansowanych filmów głupich i mądrzejszych. A jak jest dziś? Powstaje masa filmów głupkowatych, to właśnie filmy głupkowate się lansuje. Druga sprawa to to, że te filmy zyskują poklask, ludzie to oglądają, chodzą na takie filmy do kin, żenada. I nie mówię, że dziecko mają nam wychowywać politycy czy reżyserzy ale też nie stawiam wszystkiego w takim zero jedynkowym myśleniu typu "wychowanie dziecka = 100% odpowiedzialności rodziców". Dla mnie jest to problem bardziej złożony i na wychowanie dziecka spory jak nie najwiekszy wpływ maja nie samo rodzice a panujące standardy, tym bardziej w tych czasach gdzie często aby żyć na odpowiednim poziomie ekonomicznym oboje rodziców musi pracować a to już oznacza, że im braknie czasu dla dzieci, gdzie kobietom wmówiono, że żeby byc trendy mają robić karierę a nie zajmować się domem, wychowaniem dzieci - przecież to jest największa głupota jaka można było łyknąć. Matka dziecka olewa wychowanie dziecka dla kariery. To przecież tak jakby to dziecko porzuciła. Skoro matki nie maja czasu na wychowywanie kolejnych pokoleń to kto ma to za nie zrobić?
I dlatego uważam, że m.in. takie filmy, te wszystkie standardy, które wyznacza tak zwany salon wpływają na wychowanie dziecka. I nie da się przed nimi uchronić naszych dzieci. Prosty przykład, w filmach, piosenkach w reklamach lansuje sie nagość, narkotyki i homoseksualizm. To przekłada sie na to, że wytwarza się moda na te zjawiska, ludzie widzą to wszędzie wokół siebie, staje sie to powszechne, zaczynaja próbować tego w realnym życiu, akceptują te zjawiska najpierw widząc je na sztucznym ekranie a później wprowadzają je w życie. Naprawdę uważam, że nie doceniacie roli mediów we współczesnym świecie. Widzisz coś na ekranie, to ustala Twoja moralność, wyznacza Ci standard życia, zaczynasz mysleć, że skoro w internecie jest tyle porno, wszędzie jest pokazywana nagość to kobieta jest szmatą do wykorzystania, skoro wszedzie się mówi o marihuanie to i ja spróbuję, skoro lansuje się związki partnerskie to i ja będę za. A nie zastanawiamy się jakie to wszystko niesie z soba konsekwencje. Już nawet nie chcę mysleć jak to wszystko, ten naszą globalna wioskę odbierają dzieci, które dopiero dorastają. Nas ominął ten problem i wychowaliśmy się w lżejszych czasach. Teraz dzieciak włącza jakiś serial w tv i jest od małego bombardowany homoseksualizmem, seksem, używkami itd. Obawiam się, że to będzie miało zły wpływ na psychikę kolejnych pokoleń

ocenił(a) film na 9
jarek0991

wiesz wydaje mi się , że większość dzisiejszej młodzieży jest po prostu za głupia na ambitne kino. Nie chcę nikogo obrażać ale niestety taka jest większość teraźniejszych nastolatków. Dowodem na to są niektóre komentarze pod filmami niosącymi za sobą pewne morały "nie zrozumiałem przekazu", "ten film jest do bani , nic z tego nie rozumiem" .,"może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi bo kompletnie nie kumam" dlatego ludzie wolą iść na film ,który myślenia nie wymaga . Co do roli reklamy w tv itd wydaje mi się , że tutaj potrzebni są rodzice , którzy wytłumaczą dziecku , że to co widzą na ekranie nie musi mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości, niestety teraz rodzice są pochłonięci sobą i pracą, nie mają czasu na rozmowę z dzieckiem.

ocenił(a) film na 3
czarnawm

No właśnie, koło się zamyka. Skoro młodzież jest za głupia na ambitne kino i ogólnie na jakieś ambitniejsze życie - bo przecież liczy się tylko melanż - to trzeba im wyznaczyć nowe standardy i niejako silą wpoić zasady. Siłą tzn zamiast produkować tysiące dennych filmów zacząć wprowadzać ich w kino, które coś sobą reprezentuje, zacząć wyznaczać wyższy poziom dyskursu (i to się akurat tyczy całego społeczeństwa a nie tylko tych młodych). Ja uważam, że ludzie są glupi bo media i politycy im wyznaczyli takie standardy. Gdyby tych samych ludzi zacząć kształcić na nowo, pokazywać im lepsze wzorce to z głupich zrobili by się wymagającą widownia i wymagającymi ludźmi. Niestety dziś glupota jest w cenie i najłatwiej sprzedać debilowate filmy, a i politycy mają łatwiej im manipulować głupcami niż wymagającymi wyborcami.

ocenił(a) film na 7
jarek0991

a nie zauważyłeś, że Projekt X ma kategorię wiekową? W sensie osoby, które w nim występują z założenia są już starszą młodzieżą - mają te 17, 18 lat i do takiej widowni film jest kierowany. A to, że jarają się nim młodsi? Cóż, zakazany owoc:)? Co bardziej nie nęci do obejrzenia filmu niż hasło "jesteś na to za młody, to nie jest dla Ciebie" :)?

ocenił(a) film na 1
Rudolf50

To nie komedia. To dramat społeczny.

ocenił(a) film na 6
Rudolf50

Podpisuję się pod tym. Ciągle tylko narzekanie na młodsze pokolenie, że głupsze, że tylko imprezy się liczą, że nie ma żadnych wartości... I tak od Arystotelesa. Mam nadzieję tylko, że ja nigdy nie zmienię się w taką zgrzybiałą dorosłą nienawidzącą wszystkiego nowego tak z zasady...

24_10_2012

lepiej bym tego nie określił

ocenił(a) film na 1
domin1806

naprawde jestem pod wrazeniem,ze komus moze sie podobac taki film. dno nad dnami. popieram przedmowcow - mamy zwyciezce w kategorii gimbaza.

mademoiselledonia

zdecydowanie i aż dziw że coś takiego nie dostało złotej maliny

ocenił(a) film na 1
domin1806

faktycznie ! nawet nie byl nominowany w zadnej kategorii,ale zapomnialam,ze cycki , narkotyki, alkohol lejacy sie strumieniami i 'szalona' impreza to przepis na swietny film !

mademoiselledonia

tu nawet nie chodzi o cycki czy narkotyki bo to było w faktycznie paru świetnych filmach ale ten film jest tak zrobiony że nikt nie traktuję go na serio nawet Ci którzy wręczają malinki, od co taka papka dla mas

ocenił(a) film na 1
domin1806

tego filmu nie da sie obejrzec w calosci, nie przewijajac. przynajmniej ja nie moglam. dawno takiej szmiry nie widzialam ,a jestem w szoku,ze ludzi w moim wieku to faktycznie bawi i podniecaja sie imprezami typu project x

mademoiselledonia

takie pokolenie a z każdym rocznikiem coraz gorzej zresztą wystarczy popatrzeć na poziom polskiego kina kiedyś a dziś bez nielicznych wyjątków nasz rodzimy rynek filmowy praktycznie się nie liczy

domin1806

chętnie porozmawiał bym o filmach prywatnie

24_10_2012

Ale miałoby w tej kategorii silnego konkurenta- "Lol"- polecam fanom gniotów, szajsów i niezamierzonych komedii

ocenił(a) film na 7
24_10_2012

Gimbaza, Gimbaza piszmy w każdym zdaniu choć raz gimbaza bo to takie fajnie. Łuhuu