4/10.
A przy okazji czytam posta powyżej: "Projekt X" najchętniej piraconym filmem 2012 roku :) i się nie
dziwię bo też bym za te "gównoaniedzieło" nie zapłacił nawet amerykańskiego centa.
Każdy może nakręcić taki film, ale na szczęście nie każdy go musi zobaczyć :) Ja miałem pecha.