Nie dla mnie. Przez cały czas stresowałam się, co jeszcze się wydarzy i jak zareagują Ci biedni rodzice... Lubię się dobrze zabawić, ale serio oglądając ten film czułam ucisk w żołądku w strachu przed kolejną sceną :P
to znaczy, że film był dobry :) Najlepszy był ten pół meksykaniec pół hindus Casta i jego teksty. Ode mnie solidna 7mka.
nie wiem, to znaczy raczej, że nie wpisuje się w gatunek do jakiego w pierwotnym zamyśle należy
sam lubie zaimprezować... a ten film to taki dream come true jesli chodzi o imprezki... dajesz czadu i masz w dupie co bedzie dalej.... ach kozak... + cycuszki i dobry chumor (np sceny z karłem co nie kazdego musi bawic). dam dyszke a co tam :P
bez urazy ale to nastepna denny film dla przyglupow..(malolaty i inna maloletnia nac)
może zbyt serio podeszłeś do oglądania tego filmu... od początku było wiadomo że to film o małolatach walących wóde i koks przez co mają chore odjazdy pod publiczke... ale spoko każdy ma swój gust ;) pozdro panowie! Jutro POLSKA! :D
mnie też nie bawił. Ale przeraziło mnie do czego to doprowadzało z minuty na minute i w sumie ciekawie zrealizowany więc 6/10