PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 189 tys. ocen
6,3 10 1 189138
5,7 63 krytyków

Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Moim zdaniem w Prometeuszu będzie dużo symboliki odnośnie "prawdziwej" genezy powstania człowieka. Dla mnie Space Jockey, to nikt inny jak Anunnaki (giganci), którzy też byli siewcami życia na ziemi. Oczywiście film będzie utrzymany w klimatach Aliena, co nie zmienia faktu, że dostałem takie skojarzenie z Anunnaki. Generalnie film zapowiada się na coś głębszego niż trylogia o Obcym.

rem6_2

To twoja wypowiedz moze wskazywac bledy w rozumowaniu.
Przekazy ustne zawsze sa przeinaczane - im wiecej lat minie, tym bardziej mijaja sie z prawda.
Zreszta co ma "wierzenie" do czegos co wiemy, ze sie wydarzylo poniewaz jest to nieodlegly kawalek historii poparty wieloma faktami ?
A w auschwitz (czyt. oswiecimiu) to byli glownie polacy, zydzi byli glownie w brzezinke (pozniej nazwanej auschwitz II) - tak wiec, wymyslanie jak to zydzi gineli masowo w oswiecimiu tez jest bajka - gineli w brzezince - jak widzisz, oni klamia (a raczej przeinaczaja prawda, by bardziej im pasowala) w wielu kwestiach.
Argument i teza trafiona jak kula w plot.
Dorosnij, wyrosnij ze zmierzchow i pozniej dopiero zacznij tworzyc tezy, kto trolluje i jest gimbuesem, poniewaz sadze, ze tobie jest do gimbusa blizej.

barry8500

Tyle, że na to co się działo w Auschwitz są całe tony dowodów poza słownych, więc na wiarę nie trzeba tu nić przyjmować

pumpalik

ja bym chętnie poznał te argumenty, bo interesuję się tą tematyką... jak możesz to napisz

vamp69

Ciekawe spostrzeżenie, interesujesz się mitologią Sumerów? Czytałeś może książki Zecharii Sitchina? Ja niestety nie mogłem ich dostać.

_ENKI_

Powiem w ten sposób - miałem to szczęście, że kilkakrotnie trafiłem na temat i tak jakoś utkwiło mi w pamięci. Nie wiem czy czytałeś książkę Jan Van Helsinga - Ręce precz od tej książki - tyle co pamiętam, tam też było coś na ten temat. Nie wiem czy to jest książka godna do polecenia komuś takiemu jak Ty, ale tu masz link do fragmentu książki hmm może Cię zainteresuje ;) http://www.youtube.com/watch?v=tFtIFC1chs8

vamp69

Na ten wywiad natknąłem się kiedyś w necie, książki nie czytałem, ale jak ją gdzieś dostanę na pewno przeczytam, dzięki za info i link! Pozdrawiam.

vamp69

Tą książkę napisał ten Van Helsing od Draculi?

barry8500

Nic mi o tym nie wiadomo :D Śmiem szczerze wątpić, aby to był ten Van Helsing :D

vamp69

Witam, ludziom lubiącym takie tematy polecam serial: " Ancient Aliens" jest tam o wszystkim o czym piszecie, a nawet więcej, powiem tak film w wielu aspektach daje wiele do myślenia, jestem pewien, że historia człowieka i naszej planety jest o wiele wiele ciekawsza niż ta którą nam od urodzenia wmawiają, oficjalne wersje jak to wszystko powstało to tylko bajka dla ludzi o małej wyobraźni i generalnie dla tych którzy nie myślą samodzielnie, ludzie !! ja wierzę,że to co tu się kiedyś działo na ziemi przeszłoby najśmielsze wyobrażenia każdego z nas !! dlatego właśnie uważam, że takie filmy sa fascynujące i wciągają każdego inteligentnego człowieka. I jeszcze jedno, jestem katolikiem i nie widzę nic złego w tym by wierzyć, że jest "coś" lub "ktoś" tam w kosmosie poza ziemią, przeciwnie, ludzie którzy tak uważają to ludzie o dużej wierze i to jest dobre !!

jack84

"Nie będziesz brał cudzych bogów przed mnie"

mrowczak123

no i ?? jaki ma to związek z tym co napisałem?? jest tam gdzieś o tym, że wierzę w innego Boga?

jack84

Ale flejm się zrobił :D

jack84

Jaki to ma związek? Taki, że nie ma się co zanadto cieszyć z teorii, że kiedyś obcy żyli na ziemi. A przytoczony fragment mrowczaka świadczy prawdopodobnie o tym, że pewna grupa takich istot nakazała ludziom by przestali czcić ich jako bogów bo Bóg jest tylko jeden, a każdy obcy, który twierdzi, że jest bogiem to nic innego jak demon czy inne pogańskie bóstwo, które po prostu czyniło sobie z ludzi niewolników. Aztecy na cześć swoich kosmitów mordowali setki ludzi, to chyba nie świadczy o tym, że byli to mili goście. Ostatnio na discovery albo history był ciekawy program, naukowcy wyjaśniali tam niespójności w starym testamencie tym, że postacie biblijne nie rozmawiały z jednym Bogiem, tylko z kilkoma jego posłańcami. Dlatego najpierw kazał komuś złożyć syna w ofierze, a później inna istota kazała mu jednak tego nie robić. Takie tam.

barry8500

Chodziło mi raczej o ukazanie ignorancji typowego "religijnego" człowieka, co mi się zresztą udało.
A co do twojego wywodu. Aztecy pod niektórymi względami wyprzedzali Europejczyków o setki lat (medycyna, matematyka, rolnictwo (nie chodzi o maszyny), astronomia). Osobiście też ponoć byli raczej spokojnym i miłym narodem tak przynajmniej pisze o nich większość Hiszpanów. Tylko te mordy dla nas są głupie i nietypowe. Dla nich głupim i nietypowym było bezpodstawne mordowanie zwierząt, i ścinanie drzew, czy zabijanie innych w niehonorowy sposób, albo gwałcenie kobiet. Jak chcesz pokazać kogoś w złym świetle, to już katolicy wychodzą gorzej. W krucjatach zginęło miliony ludzi, kobiet, dzieci, mężczyzn, nie ważne czy z bronią czy bez.
Co do tych innych istot, to raczej było by tak, że powiedziały by ludziom, iż nie mogą czcić ich jako bogów, bo nimi nie są. Ludzie dopowiedzieli sobie resztę.

mrowczak123

Kolejne spory akademickie;) Dochodzimy tutaj do relatywizmu kulturowego. Niestety cała swera ludziego życia to nie fakty z nauk ścisłych gdzie w danym przedziale jest tak, a w innym już srak i większość pojęć można przedstawić za pomocą liczb i wzorów. porównywanie różnych aspektów odmiennych kultur jest bezpodstawne, w sensie dywagacje na temat która kultura jest lepsza. Niestety nie ma uniwersalnego szablonu, którym można by porównywać kultury z różnych zakątków świata i je oceniać, przyznając powiedzmy punkty... No i rozwój techniczny też nie jest równomierny we wszystkich dziedzinach, każda kultura ma na swoim koncie jakiś wynalazek, czy to chodzi o wojskowość, medycynę, astronomię, hutnictwo, rolnictwo, filozofię i całą resztę. A wracając do Azteków: dramatem całego Nowego Świata było to że żadna z tamtejszych kultur nie wynalazła koła!!! Koło to jeden z najważniejszych wynalazków w historii ludzkości, a Indianie musieli się męczyć bez...

mrowczak123

co Ci się udało?? przecież nawet cytat zły podałeś bo nie jest tak jak napisałeś " nie będziesz brał bogów cudzych przede mnie" tylko jest: " nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną" to ,że wierzysz w inne cywilizacje poza nasza planeta nie znaczy, że wierzysz w innych Bogów, Bóg jest jeden i oprócz naszej cywilizacji mógł stworzyć inne poza naszym układem słonecznym, może w innej galaktyce, religia katolicka wcale tego nie wyklucza, mało tego w wielu miejscach starego i nowego testamentu znajdują się opowiadania, które brzmią jak historie spotkań ówczesnych ludzi z istotami pozaziemskimi, jeszcze raz tu polecam serial: Ancient Aliens, oczywiście nie mozna do tego serialu podejśc bezkrytycznie, wiele w nim historii wręcz absurdalnych ;) jednak również wiele jest naprawde ciekawych wątków np. odcinek o starożytnych inzynierach, mieście puma punku, pustyni Nazca oraz wielu innych ciekawych miejscach. pozdrawiam wszystkich lubiacych te tematy, a pospierać to się zawsze można, po to są właśnie miejsca na komentarze, każdy ma prawo do swojego zdania i ja to szanuje.

jack84

Chyba jednak nie jesteś rocznika 84 co? :>
Oczywiście, że jest to poprawna wersja. :D Masz 13 lat czy co? Zwróć uwagę na sens zdania. Wyraźnie widać, że chodzi o to samo. Zwłaszcza, że wersja przytoczona przeze mnie jest dużo starsza.
Historia Annuaki jest sprzeczna z historią zawartą w biblii, która jest twoim najważniejszym źródłem prawd i zasad moralnych, oraz fundamentalnym źródłem wiedzy kosmogenicznej. Spotkania, owszem, stworzenie ludzkości przez Annuaki, wykluczone. :)
Ale przyznaję podejście jak na Katolika dosyć ciekawe, choć niezbyt wyjątkowe w dzisiejszych czasach.

mrowczak123

jestem z rocznika 84 i nie rób z siebie jakiegoś mędrca, gdzie ja napisałem, że wierze w to że ludzi stworzyli annunaki? nie dopisuj mi tu rzeczy których nie napisałem, biblia jest i może być rozumiana na różny sposób, napisałem powyżej, że serial ancient aliens traktuje z przymrożeniem oka, że jednak jest on dosyc ciekawy i daje dużo do myślenia, nie radykalizuj moich wypowiedzi i nie dopisuj sobie w głowie rzeczy których ja nigdzie nie napisałem, a co do cytatu to ja nie wiem który jest starszy, ja podałem taki jaki mnie uczyli, chodz jak napisales kontekst jest ten sam oczywiscie, jednak do mnie on sie nie odnosi bo nigdzie nie stwierdzilem ze wierze w innego boga czy w innych bogów.pzdr

mrowczak123

W biblii nie ma napisane jak zostali stworzeni ludzie tylko przez kogo... Annuaki mogli być tymi, którzy zasiali życie i nie wyklucza to tego, że była to inwencja Boża a kulminacyjnym momentem stworzenia człowieka było danie mu duszy, Bóg tchnął w nas duszę. Ja tu nie widzę sprzeczności między biblią i tą teorią Annuków, jednak mimo wszystko szczerze wątpię w taką teorię...

wito_filmweb

Akurat ciebie proszę, byś nie odpisywał na moje komentarze. Skoro twierdzisz, w biblii nie jest napisane, jak stworzony został człowiek, to może lepiej się nie wypowiadaj.

mrowczak123

a, to ten co w Boga nie wierzy... nie zauważyłem. Życzę powodzenia w dosłownym interpretowaniu Biblii....

wito_filmweb

Życzę powodzenia w "samodzielnym myśleniu". :D
BTW, when I wrote that interpret the Bible literally. :D

mrowczak123

nie napisałeś ale sugerujesz... więc w Biblii NIGDZIE nie ma napisane jak powstał CZŁOWIEK... jest tylko napisane, że jest dziełem Boga... A jeśli Ty bierzesz opis stworzenia dosłownie... no to gratuluje. To samo ze stworzeniem świata... nie ma napisane jak tylko przez kogo... Chyba nie wiesz jaka jest idea księgi rodzaju.

wito_filmweb

ale rozumiem to - przecież nie wierzysz, to po co ci ta wiedza....

wito_filmweb

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/04/b17e839c95a3b59d4cb05184124ac823.j pg?1334818656
Nie sugeruję. :D Ja jedynie stwierdzam fakty. :D Czyli robię coś, co dla katolików nigdy nie było jednoznaczne ze znajdywaniem dowodów. :D Znowu robi się zabawnie. :D
BTW, polecam zaznajomienie się z pojęciami kosmogonii i kosmologii. :D

mrowczak123

"Skoro twierdzisz, w biblii nie jest napisane, jak stworzony został człowiek, to może lepiej się nie wypowiadaj." - czyli twierdzisz że jest inaczej tzn tak jak dosłownie mówi fragment: "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi" należy ująć za dosłowny... chyba sam już gubisz się w swoich chorych teoriach byleby oczernić wiarę katolicką...

ps. fajny obrazek ;] szkoda, że nieaktualny...

wito_filmweb

Mam pytanie, kiedyż to napisałem, że owy fragment (zresztą pochodzący z biblii tysiąclecia) należy brać dosłownie? :D Coraz zabawniej się robi... :D Chyba to nie mi jest mapa potrzebna. :D

mrowczak123

Napisałeś... cytuję: "Skoro twierdzisz, w biblii nie jest napisane, jak stworzony został człowiek, to może lepiej się nie wypowiadaj."... W biblii jest tylko jeden taki opis ale metaforyczny... więc wnioskuję, że uważasz inaczej... a jeśli uważasz inaczej to wcześniej zacytowane zdanie nie ma sensu... a to będzie świadczyło o twojej niewiedzy w dziedzinie Biblii a przynajmniej tej konkretnej sprawy.

wito_filmweb

albo interpretujesz dosłownie albo nie... zdecyduj się chłopie i ogarnij się, bo nie wiesz co piszesz...

wito_filmweb

Opis metaforyczny, nie jest przecież opisem dokładnym. :D Chociaż ludzkość przez prawie XV wieków myślała inaczej. BTW, nie ja powinienem się ogarnąć, gdyż to ty histeryzujesz, gdyż nie potrafisz nawet logicznie pomyśleć.
W żadnej wypowiedzi nie napisałem, że masz interpretować to dosłownie. Napisałem za to, że opis jest. :D Sam go zacytowałeś, więc jest. Metaforyczny, owszem, nie napisałem przecież, że jest to opis dokładny. :D To, że zaznaczyłem istnienie takiego tekstu w biblii, nie oznacza, że napisałem jak masz go interpretować. Po raz kolejny dałeś ciała. Next please.

mrowczak123

cytuję po raz trzeci: "Skoro twierdzisz, w biblii nie jest napisane, jak stworzony został człowiek, to może lepiej się nie wypowiadaj."...
W biblii nie ma napisane jak został stworzony człowiek... nie ośmieszaj się człowieku... Tą wypowiedzią zasugerowałeś (zapewne nieświadomie skoro teraz się wypierasz) iż fragment z biblii jest rzeczywistym opisem stworzenia człowieka

wito_filmweb

A czemu twierdzisz, że ja wypieram się swoich słów? :D Napisałem coś w stylu, "To nie są moje słowa!"? :D
W Biblii jest napisane, jak został stworzony człowiek, a nawet z czego. :D
Co prawda opis owy jest tak uproszczony i metaforyczny, ale jest. :D
Jahwe stworzył człowieka z prochu ziemi/gliny (zależnie od przekładu( nie liczmy bajki zwanej biblią tysiąclecia), co ciekawe w starych wersjach biblii, jest napisane, iż został on ulepiony).
BTW, nie wiem czy ty jesteś idiotą, czy lubisz jak ktoś idiotę z ciebie robi, ale jak ktoś, kto podważa prawdziwość jakiegoś dokumentu/źródła, może sugerować, iż jest to rzeczywisty dokument/źródło? O.o
JESZCZE RAZ POWTARZAM, PISZĘ CAPSEM, MOŻE ZAUWAŻYSZ .
NAPISAŁEM, ŻE W BIBLII ZNAJDUJE SIĘ OPIS STWORZENIA CZŁOWIEKA (nosz kulwa, tyle lat po podstawówce jestem (jeny jaki ja się stary robię), a nauczycielki zawsze powtarzały, że jest to OPIS). NIE SUGEROWAŁEM NIC, DO CZEGO SIĘ CZEPIASZ, CO KAŻDY INTELIGENTNY PRZEDSTAWICIEL GATUNKU HOMO SAPIENS SAPIENS POTRAFI ZAUWAŻYĆ!
Dziękuję. :)

mrowczak123

to nie jest opis stworzenia człowieka... jeśli wg ciebie lepienie człowieka z ziemi jest opisem to chyba jesteś głupi... Może to jedynie sugerować, że np człowiek powstał z organizmów żyjących w ziemi albo coś innego, kwestia interpretacji...
Jeśli powiem, że wszechświat powstał z wybuchu to jest opis czy tylko wstęp do opisu/metafora/skrót ...? Opis to będzie jeśli opowiem i OPISZĘ po kolei fazy powstawania...
A idiotę to robisz najwyżej z siebie...

mrowczak123

Ja mówiłem o bogach a nie aztekach. A jeśli chodzi o Biblię i Anunaki mrówczak, to nie licząc początku starego testamentu, cała akcja bilbii rozgrywa się przecież w czasach nieco późniejszych.

barry8500

Bogowie i mitologia to aspekt społeczny. Więc gdy mówisz o tym, że Aztekowie robili coś okropnego dla nas, na przykład mordowanie ludzi w ofierze, warto też wspomnieć o ich jaśniejszej stronie i o tym, że my też mamy okropne rzeczy na sumieniu.

barry8500

oglądałem to ;] na yt jest sporo odcinków... jak to oglądam to aż zastanawiam się czy te wszystkie spekulacje, te różne teorie mają sens... Bardziej bym się zastanowił czy rzeczywistość jaką znamy jest w ogóle realna... Mózg nie jest narzędziem idealnym więc nie postrzega świata w 100% i jestem pewien, że jest coś więcej, coś czego nie dostrzegamy... - taka moja refleksja ;]
Ateiści to próżny i, odważę się powiedzieć, z lekka ciemny naród, który nie uznaje tego co nie udowodnione naukowo i czego nie mogą zobaczyć. To dowód na to jak ogranicza ich świat materialny i nie mogą się duchowo rozwinąć...

wito_filmweb

A jak się nazywa ten program?

Mazurian

http://www.youtube.com/results?search_query=staro%C5%BCytni+kosmici&oq=star&aq=0 p&aqi=p-p1g9&aql=&gs_nf=1&gs_l=youtube-psuggest.1.0.35i39j0l9.10171.11010.0.1380 8.4.4.0.0.0.0.486.1379.0j1j0j2j1.4.0.

wito_filmweb

Dzięki:D

vamp69

moim zdaniem nazwa "Space Jockey" jest bardzo idiotyczna kosmiczny dżokej? Ale pewnie w latach 80-tych nikt się tym wtedy tak bardzo nie przejmował a może to nawet taka specjalnie śmiechowa nazwa, mało ważna rzecz w filmie, teraz po 30 latach gdy kręcą prequel brzmi to trochę śmiesznie

luki29

Zacznijmy od tego że przestrzenny....Jockey Przestrzeni...zwięźlej rozumując istota która jest panem innych ras...ich hodowcą

ODST Wolf

przestrzenny dżokej? prędzej kosmiczny dżokej, jak oni go tak nazwali w 1 części to nie wiedzieli kim jest i skąd pochodzi itd itd, istota która jest panem innych ras i ich hodowcą to trochę za dużo, skąd oni to mogli wiedzieć? No i tak to jeszcze nie jest pewne jak to we filmie zostanie przedstawione, czy Space Jockey'e to twórcy świata, życia na ziemi czy tylko przybysze z kosmosu, jakby wiedzieli lub odkryli to już w 1 części, a nie odkryli tego wtedy, to inaczej by ich nazwali, Space Jockey to brzmi jak kosmiczni komiwojażerzy hehe mam nadzieję że dobrze odmieniłem, tacy turyści z innej planety jeżdżący i zwiedzający kosmos w jakimś celu

luki29

Space w Ang to przestrzeń...więc przestrzenny w sensie kosmiczny.....I chce ci przypomnieć że SJ to byli już w komiksach których najprawdopodobniej nie czytałeś......a w nich jest na ich temat wszystko END

ODST Wolf

ale tu chodzi o film nie o komiks, we filmie go tak nazwano nie wiedząc wcześniej kim i czym jest, więc jeśli nie wiedzieli z czym mają do czynienia nie mogli nazwać go space jockey z myślą że jest panem innych ras i ich hodowcą. Space to przestrzeń i zarówno kosmos, "przestrzenny dżokej" czy "kosmiczny dżokej" ? nie koniecznie dżokej ;)
jeśli ktoś leci w kosmos w niepewnym celu nie wiedząc co go spotka to mówiąc space ma na myśli kosmos a nie przestrzeń bo tak było w komiksie

komiks może mieć wszystko ale z filmu wynikało że nigdy nie mieli z tym czymś, z tą obcą rasą do czynienia więc równie dobrze mogli uznać to za jakąś skamieniałość, znalezisko, niewiadomego pochodzenia od xxx lat tam leżące, z resztą ten wątek w ogóle nie został w tych 4 częściach pokazany

w Prometeuszu jeśli spotkają na swojej drodze tych Space Jockey'ów, żywych, wtedy będzie można powiedzieć że wiedzą z kim i z czym mają do czynienia i że chodzi o pana innych ras i hodowcę, jeśli oczywiście natrafią na te ślady

luki29

Dżokej czyli jeździec. Jeźdźcy kosmosu. Ktoś kto przemierza kosmos, wzdłuż i wszerz. :) Nie pan i władca. Gdyby miał być hodowcą to nazwali by go Space Shepherd. :)) Raiser, breeder.

mrowczak123

Dokładnie Jeździec PRZESTRZENI Oceanu KOSMOSU ktoś dla kogo czas i przestrzeń kosmiczna nie stanowią problemu ! Nikt w Aliensie 1 nie nazywał go SPJ o ile dobrze pamiętam powiedziano " Skamieniała forma przyrosła do fotela ...musi tu tkwić od setek lat " i to tyle SPJ to termin stworzony prze fanside ! Lecz przyjął się i sam Scott z niego korzysta. Prometeusz właśnie wyjaśni nam czy SPJ są ojcami ras i ich panami i skąd się wywodzą .

vamp69

Generalnie jest to wyssane z palca, nie znasz powstawania scenariuszy Alienów ( duuużo czytania) są w sieci, ciągłe zmiany, przypadki, nieprzemyślane wątki itp.) Teraz przyszedł po prostu czas na próbę poskładania tego bałaganu do kupy. Powiem więcej nawet sam scenariusz Prometheusa zmienił się już kilkukrotnie, bo nie wiedzom co czyniom. Osoby które mają coś tu do powiedzenia można policzyć na palcach jednej ręki, za dużo rozgadiaszu o niczym. Plotą bzdury bo nie czytali poprzednich scenariuszy począwszy od 8 pasażer, analiza filmu i wniosek, zamiast tego wolą się przekomarzać. Ot i cała filozofia, im dziwniejszy pomysł tym więcej "mądrych inaczej" przyciąga, nie dziwię się więc ilości postów pod tematem.

Czy ja napisałem, że to jest prawda objawiona? Fakt z którym, nie można dyskutować? Istota, która jest w Obcym - 8 pasażer Nostromo, nie została w żaden sposób bliżej nam nakreślona, nie jest nam znana. Może być tak, że Ridley Scott pójdzie w tym kierunku, o którym wcześniej wspomniałem.Tak zwany "Space Jockey" może okazać się Anunnaki, albo może dużo nawiązywać do pradawnej cywilizacji - pod zmienioną nazwą. Nie moja wina, że nie możesz dostrzec pewnych podobieństw. Może wszystko jest z mojej strony na wyrost, ale czas zweryfikuje czy byłem choć trochę blisko prawdy.

vamp69

Więc proponuję przeczytać pracę nad scenariuszem 8 pasażer jest to szereg różnych uznanych autorytetów filmów grozy jak choćby Rogera Cormana, G. Romero, artysty Geigera itd. Czyli ogólnie z połączenia osób, które w swoich dziedzinach są mistrzami zrodził się nie tylko film ale i sztuka. Nawet mistrzowie nie zrobią od razu dzieła. Nikt nie planował tworzyć sagi Obcych, film swoją wysoką jakością i klimatem sam sie prosił o kontynuację. Jak dotąd udaje się tak wszystko sklecić by kolejne części trzymały się sensu. Pierwotny scenariusz 8 pasażer miał kończyć się śmiercią Ripley, podobno jest nawet takie zakończenie, ale zanim poszło w świat okazało się że film dokonał rewolucji i wytyczył nową jakość, trzeba było kontynuować sukces Trzeba pamiętać że głównie popularność i wysokie zyski są główną przyczyną kontynuacji a nie np. ciągłość historii, której np. jeśli chodzi o Prometheus nie było i nie ma, wszystko wymyślono od początku, jednal brak zaangażowania artystów i autorytetów (dziś nie robi się dobrych horrorów tylko show) tak więc nie uważam że Prometheus zbliży się popularnością do 8 pasażer.

Chyba zapomniałeś o jednej ważnej kwestii - Prometeusz, nie jest filmem o Obcym, tylko o pochodzeniu ludzi na ziemi. Trzeba wziąć pod uwagę, że jedynie stylistyka i niektóre aspekty mają nawiązanie do Obcego. Moim zdaniem jest to raczej delikatny ukłon w stronę fanów - tak żeby spełnić ich co niektóre oczekiwania. W moim odczuciu Prometeusz będzie dużo lepszym filmem od Obcego - mimo, że jest utrzymany w stylistyce uniwersum Obcego (Co traktuje jako duży plus) Z filmu dowiemy się dużo nowych i interesujących rzeczy, które mogą zaowocować w niedalekiej przyszłości kontynuacją, a co za tym idzie (chociaż niekoniecznie) jakimś nowym stworem, który też będzie budzić w nas strach, odrazę itp itd. Cytując fragment Prometeusza cyt:" Król ma swój okres panowania - następnie umiera, to nieuniknione" Może uczeń (Prometeusz) przerośnie mistrza (Obcego). Nie chce ponownie ujrzeć biegającego Obcego po korytarzach i na całe szczęście tego nie będzie.