1.Dlaczego SJ wkurzył się na ludzi?
2.Przed czym SJ uciekali?
3. Dlaczego byli zahibernowani, po co , na co czekali?
1. Bo byli irytujący, słabsi i głupsi od niego..
2. Przed niebezpieczeństwem.
3. Na chwilę odpowiednią, żeby się obudzić.
Mazurian daj linka.
Co do 1. To myśle że on zauważył że David jest dziełem człowieka i był zafascynowany ale popatrzył najpierw że ludzie są źli i samych siebie źle traktują. Zrozumiał że świat stałby się ruiną jakby ludzie stali by się nieśmiertelni...
3. Racja ale pamiętajcie że to istoty które odbywają ogromne podróże między planetarne, międzygalaktyczne...
Musze przyznac ze to ciekawa interpretacja, z poczatku gest fascynacji ktory nagle zmienia sie w gwaltowny element GORE. Mimo wszystko dziwne, ze jak na tak szczegolnie zaawansowana rase <inzynierow> posuwanie sie do prymitywnej przemocy fizycznej jest troche nazbyt <ludzkie> choc wydaje sie byc zazwyczaj najbardziej skuteczne. Proste nie oznacza prymityne,...ciekawe. PZDR
Trzeba jakoś to wytłumaczyć:) Bo naprawde dziwnie ten Jockey się zachował - niecywilizowanie. Ciekawo co na to ksiązka nam opowie która już wyszła o Prometeuszu.
To ja wam powiem , co było naprawdę.. Dzisiaj nad wodę wzieliśmy dodatkowo koleżankę(zresztą taką wizualnie, że hej:D). Opalamy się... Po 3 godz. w międzyczasie ona wyciąga banana z torebki :D i zaczyna zajadać . . . . I do mnie - A słuchaj, a jak ty masz na imię wogólę? , - no Leszek , no co ty :/ , - a ,a chcesz pół banana?/ - no.. i wziąłem... :/:/:/:/
W każdym razie zapoznanie, (opużnione) :D było warte tego słoneczka i wiaterku nad nami :p
Wg mnie to:
1. Engineers mieli kontakt z pierwotnymi cywilizacjami (co potwierdzają różnego rodzaju malowidła odkryte przez Shaw) ale ludzie czymś ich wkurzyli albo wydali się niebezpieczni i ci postanowili załatwić Ziemię ale...
2. ....planeta wskazana z malowideł, na którą zmierza Prometeusz (jak stwierdził Janek) nie jest rodzinną planetą Engineer's tylko ich placówką wojskową i z niej najprawdopodobniej mieli ruszyć by załatwić ludzi (Dawid odpala hologram w Derelict i widzi gwiezdną mapę i cel podróży Engineer's z LV- na Ziemię). Dzięki hologramom z świątyni dowiadujemy się też, że uciekali z niej w popłochu a Millburn i Fifield znajdują ich ciała przy drzwiach (podejrzewam że próbowali uciec na statek ale ten co na nim był odciął ich).
Czy uważasz, że kobiety nie są zainteresowane tego typu materiałami? Czy widok rozebranego mężczyzny nie działa na nie podniecająco? Jak zareagują na widok kochające się pary?
Na razie nie chcę nic więcej wyjaśniać. Chciałbym, by teraz każdy zastanowił się przez chwilę nad tym przykładem i odpowiedział na proste pytania. Pierwsze – czy wielkość penisa ma znaczenie dla mężczyzn?
A co to za pytanie i czy dotyczy filmu? Jeśli chodzi o twoje pytanie to myślę ze tak gdyż wielki członek daje mężczyżnie poczucie pewności siebie. Im więkrzy tym bardziej czujesz sie pewny siebie. Jeśli chodzi o kobiety to zależy co która lubi.
SJ nie rodzi "zwyklego" xena bo te powstawały z ludzi. a SJ to nie "ludź" mimo wszystko :) a potworków jest tyle żeby właśnie ukazać "ewolucje", kombinacje róznych żywicieli i mieszanek dna w wyniku których powstały xenomorphy jakie znamy z Aliena
weź pod uwagę to że xenomorf wychodzący z psa czy człowieka nie róznił sie wygladem a cechami zachowania sie czyli np. poruszanie sie. NIe rozumiem tego jak xenomorf wychodzacy z sj mógł tak strasznie różnic sie od tego z człowieka(dna ludzi i sj jest bardzo podobne to było w prometeuszu). Moim skromnym zdaniem to co wychodzi z sj to poprostu jakis inny organizm a nie xenomorf. Mozliwym jest tez to ze to wczesna faza ewolucji ale napewno nie jest to xenomorf o cechach sj.
hmm Obcego trójkę widziałem jakiś czas temu ale zdaje mi się, że jednak róznił się ten z psa. był mniejszy chyba trochę, nie miał tych "rurek" na plecach. Z resztą, dyskusja bezcelowa, tak se to wymyślili i tak jest, może w drugiej części coś wyjaśnią:)
w ok. 42 min filmu, kiedy nadciąga burza, a bohaterowie szykują się do opuszczenia statku dżokejów, a konkretnie w momencie, gdy Charlie mówi, że "to tylko kolejny grobowiec" widać przez chwilę wizerunek OBCEGO na płaskorzeźbie!
heh, też, ale tutaj mamy ewidentnie płaskorzeźbę na której widzimy postać Aliena i czczących go Inżynierów - właśnie ten ułamek sekundy może nadać sens fabule!!! Pomyślmy inaczej niż do tej pory: a jeśli to Inżynierowie zostali stworzeni/podbici lub byli hodowani przez Alienów w celu rozsiewu humanoidalnych (tak jak oni sami) żywicieli obcych we wszechświecie? Być może Inżynierowie byli poddani imprintingowi w kierunku służenia swoim "Bogom" - stąd gdy Dżokej przebudza się i widzi ludzi to natychmiast chce udać się na ziemię, żeby wykonać swoją misję i dostarczyć Xenów do ich żywicieli! Wygląda jednak na to, że sam statek Dżokejów uległ kontaminacji własnym ładunkiem, wg plany Obcych ładunek miał być dopiero rozładowany na planecie żywicieli : )
http://media.photobucket.com/image/mural%20of%20a%20Xenomorph/smarty9000/prometh eus4/mural-zoom.jpg
To co piszesz odwraca całą fabułe Obcego o 180 stopni. Obcy nie władali sj. To sj go stworzyli jako broń tyle ze ta bron wymkneła im sie z pod kontroli i zaatakowała swoich stwórców. Na jednym z forów czytałem że ta płaskorzeźba to nic innego jak ostrzeżenie ze w tym miejcu znajduje sie jak by to powiedziec "substencja niebezpieczna". Wiesz o co chodzi tak jak nasz znak broni chemicznej lub jądrowej. Ja to tak interpretuje.
podobno Scott zaczął sypać jakimiś spoilerami i zaczął tłumaczyć o co chodzi, nawet zdradził pewne koncepcje odnośnie dwójki. Wygląda jednak, że Inżynierowie byli po złej stronie mocy (jak upadłe anioły z Raju Utraconego Miltona), a być może jakiś ich odłam wyłamał się i zasiał życie na Ziemii, kto wie? Podobno "stwórcę" poznamy w drugiej części : )
Wygląda na to, że Xeny to jednak broń Inżynierów, bardzo przez nich ceniona, wręcz czczona. Wygląda też na to, że przynajmniej na tej planecie wymknęła się spod kontroli.
Wybacz ale do tej pory myslałem że jesteś przeciwko Prometeuszowi. Ale widze że się myliłem:) Pozdro.
nie chodzi o to, że przeciwko, ale o to, że dostałem coś bardzo oddalonego od moich oczekiwań. Ponadto ten film bez dodatkowych wyjaśnień nie jest w stanie tworzyć samodzielnej całości, druga część to niestety konieczność, a przy takim traktowaniu scenariusza może się okazać, że powstanie nie dylogia czy trylogia, ale cały serial. Prometeusz przypomina mi trochę "Battlestar Galactica". Tam też przez kilka sezonów drążono podobny temat. Co sądzisz o tym podobieństwie?
Battlestar Galactica nie ogladałem ale częso leci na SciFi Chanel i myślę że masz racje. Prometeusz potrzebuje "dwójki".
Ale jeżeli dwójka powstanie jaką rolę będzie miał ten "bóg"? Jakoś tego sobie nie wobrażam. Nie chciałbym aby Ridley jakomś kompletną głupotę wymyślił
ten 'bóg' chyba nie żyje, prawdopodobnie widzieliśmy go w prologu Prometeusza, chociaż niezbadana jest wyobraźnia scenarzystów...
Wy naprawdę płaczecie, że ten film to wstęp do drugiej części, która na pewno powstanie? Ja bym raczej skakał ze szczęścia, mając możliwość oglądać wysokobudżetową, ciągnącą się przez kilka części historię prawdziwego mrocznego Sci-Fi w universum Aliena od samego Ridleya Scotta. Zwłaszcza, że taka posucha w gatunku Sci-Fi jest teraz, że nie ma praktycznie nic do oglądania.
miałem taką refleksję oglądając "Prometeusza", że 'nie ma szału'. Efekty specjalne wcale nie powalały, scenariusz z samymi znakami zapytania i 'WTF', za mało przepychu, grozy, sensu i w ogóle. "Prometeusz" nabiera sensu dopiero, gdy spojrzymy na niego jak na pilot serialu, wtedy wydaje się być OK.
film nie powala nie potrafili oddac klimatu chocby z obcego 4 nie mowiac juz o jedynce jedynie co moze laczyc jedynke z tym squelem to strasznie ciagnaca sie fabula i malo akcji dopiero pod koniec sie rozkreca a i ten android smieszne jak w tym najnowszym filmie niby to jest przeszlosc a ten android byl bardziej ludzki od swojego nastepcy a przeciez wiemy ze ten android przed bishopem co byl w jedynce on byl jak zaprogramowana maszyna dopiero bishop okazal sie byc ludzki !
Moim zdaniem film jest świetny,fabuła ciekawa pozostawiająca wiele pytań i dająca reżyserowi możliwości na sequel ,który na pewno powstanie.Nie należy bezpośrednio porównywać go z Alienami ponieważ założeniem twórców było jedynie nawiązanie do serii o Obcym.Na pewno na długo zapadnie w pamięć .