'Co to ma być – to nie ma nic wspólnego z filmem: Obcy 8 Pasażer Nostromo'
nieznasz sie nawiazuje do 1 i 2 i zmusza nas do przemyslen na temat czy jestesmy sami w kosmosie a takze do tego skad pochodzi nasza cywilizacja i nawiazan to tajemniczych wymarlych kultur zyjacych wieki temu a majacych wiedze ktora przewyzsza zapewne twoja;]

nawet łokciem, ale naucz się wduszać alt. To nie boli...

Następna "grammar nazi", która nie potrafiąc nic dodać do dyskusji zawsze musi wytknąć komuś błędy pisowni. Trochę więcej luzu, a mniej zajadliwości. To też nie boli...

Po to ktoś to wymyślił, żeby z tego korzystać. To sugestia, a skoro nie rozróżniasz jednego od drugiego to czas się cofnąć do podstawówki Jakubie.

wyobraz sobie, ze nie kazdy ma zainstalowana polska klawiature...

jak ktoś jest kretynem i nie umie użyć google'a aby zobaczyć jak zainstalować to już nie mój problem ;)

kretynem? moga byc inne powody, zeby nie instalowac. bardzo prymitywne podejscie do tematu.

łopatologicznie z doświadczenia. 99% osób tłumaczy się brakiem zainstalowanej klawiatury. Z góry zakładam, że osoba, która wyżej ma problem z altem mieści się w mojej statystyce. Stąd odsyłam do mojego wpisu wyżej :)

coz, masz bardzo ograniczony swiatopoglad, ale nie bede cie prostowal.
niektorzy po prostu pisza szybko (na pewno znacznie szybciej niz ty), pisza tez wszystko nie uzywajac kapitalikow.
inni, po polsku pisza tylko niewielka czesc swoich tekstow i na codzien nie uzywaja polskiego, wiec po co im taka klawiatura. jeszcze inni nie maja systemu kompatybilnego z jezykiem polskim, wyobraz sobie ze sa takie, nazwijmy je "profesjonalne" systemy.
sporo ludzi nie moze instalowac samodzielnie softu na sprzecie, ktory uzywa w pracy, bo taka jest polityka bezpieczenstwa.
jezeli wyobraznia nie podpowiada ci wiecej przyczyn, przyjmij takie do wiadomosci.

Cóż. Cieszę się, że kmiot nie będzie mnie prostował, który nie umie również wcisnąć alt. Również cieszę się, że szybkość (w łóżku też tak masz?) jest dla Ciebie najważniejsza, bo szacunku do ludzi brak (wniosek po małych literach). Jakoś siedzę na debianie i o ile ten system jest uznawany za pro, jak wyżej wspomniałeś polska klawiatura jest zainstalowana. Nie sądzę, aby ktoś tu siedział na FreeBSD ;)
Ahhh, bo zapomnę. Nie będziesz mnie prostował, a podałeś mi tyle argumentów. Logiki brak. Miłej nocki.

jak ktos jest kretynem, jak juz wspomnialas, to tlumaczenie niczego nie zmieni.
szacunku? kpiny.

Ahh szacunek. Poczułeś się dotknięty, bo prawdę napisałam stąd brak szacunku? Panowie i ich ego odwrotnie proporcjonalne do wielu części ciała mężczyzny ;)

piszesz jak potluczona, na kazdy temat. przy okazji, jak sie jest kretynem, i nie potrafi skorzystac z google, to sie mysli, ze jakis linux jest profesjonalnym systemem :)
gosc na poczatku tego watku pomylil sie co do ciebie, jestes zwyczajnie niezbyt rozgarnieta i bardzo zarozumiala.

Weź nie porównuj takich gówien co wymieniłeś do Prometeusza bo się kompromitujesz. Jeśli po zwiastunach Battleshipa czy Skyline liczyłeś na dobry film to znaczy, że jesteś idiotą.

Spoiler-Prometeusz to zdecydowanie jeden z najgłupszych filmów sci-fi jakie powstały w ogóle. Kompletnie nielogiczny, pozbawiony ciągu przyczynowo skutkowego. Przez Davida Shaw traci kochasia i rodzi kalmara a pod koniec filmu są już najlepszymi przyjaciółmi. David robi co chce i nikogo to nie dziwi mimo że jest tylko zaprogramowanym robotem do wykonywania określonych zadań, kosmita grą na flecie odpala statek! kochaś Shaw mutuje na oczach załogi a poza Shaw, nikt nie okazuje większego zmartwienia zaistniałą sytuacją i chcą go wprowadzić koniecznie na statek! Janek to mistrz stoicyzmu, nic robi na nim wrażnie a na końcu bez chwili zastanowienia poświęca statek. Masa, masa innych głupot.

haha no dokładnie

poswiecenie statku nawiazuje do KAMIKAZE zostal tam Japonczyk i on wiedzial o co chodzi

Chcą ożywić głowę obcego prądem jak za czasów Dr. Frankensteina! O ile się nie mylę koleś oglądając to pije sobie z gwinta, taki z niego naukowiec! Naukowcy - debile gubią się mimo że mają całą mapę obiektu! Finałowa walka SJ VS Ośmiornica przypomina japońskie filmy o gumowych potworach. KICZOWISKO.

"nic nie robi na nim wrażenia"

Ogladales ten film czy nie? Ona nie wie ze David zaraził jej "kochasia". Poza tym, ogladales chociaz obcego? chyba nie. szkoda czasu na takie posty jak twój

Zestawienie efekciarkiego g*wna jak Battleshit z Prometeuszem to kpina. Jeśli Spektakularn=efekciarskie szmiry to nie dziwię że się zawiodłeś.

Nie widziałem filmu, ale nie oczekuję po nim odmóżdżacza w stylu "Transformers".

To lepiej się nastaw bo tylko się zawiedziesz. Jak mnóstwo osób.
Taka smutna prawda. Wyszło coś na poziomie AvP.

Nie przesadzaj. AvP to shit straszny, a dwójka jeszcze gorsza. Na pewno będzie punkt wyżej chociaż za rating R :).

Nie przesadzam. AvP wcale nie jest taki zły. I ma wiecej logiki w sobie niz to.

Co do rating R - masz tam dosłownie 1,2 sceny, gdzie jest krew, bebechy a i tak wygląda to lajtowo na maksa. Powaga - wiecej krwawych scen był właśnie w AvP1 czy 2.

AvP to gówno, którego nie idzie oglądać, żałosny pod każdym względem film i profanacja dwóch potworów. Miał może 2 fajne sceny. Dziecko z przedszkola nakręciłoby lepszy film, bo dziecko z przedszkola dałoby tam przynajmniej więcej efektownej rozpierduchy, a dostaliśmy nudne, pozbawione klimatu gówno z żałosną aktorką w głównej roli, w dodatku bez krwi. Prometeusz samą ostatnią sceną narodzin Xeno jedzie na pysk pod względem brutalności AvP, więc takie kity pociskaj sobie komuś innemu, bo coraz bardziej się kompromitujesz. Zresztą, ktoś kto twierdzi, że AvP to nie jest zły film musi kompletnie nie mieć pojęcia w temacie, więc nie dziwi twoja ocena Prometeusza. IMDb 7.7 przy 84k głosów.

Dla porównania AvP 5.4, AvP2 4.7.

Ale i tak większą od AvP. Zawsze są jakieś wyjątki, a Alien 3 z pewnością nie jest najlepszą częścią.

O ile dobrze pamiętam, zaraz po premierze "Predators" strasznie walczyłeś o "AVP/2", tak jak o "Predators".

Walczyłem o AvP2? Coś Ci się pomieszało, od zawsze AvP 1 i 2 mieszałem z błotem. Ale Predators bardzo mi się podobało.

shamar odpusc nie ma sensu

Ależ oczywiście, że tak.
Na krótką metę to może być w jakimś sensie zabawne (wiem, mój fetysz) ale szybko się nudzi i w sumie szkoda czasu.

masz kretyna przed sobą, nie warto

Ma przed sobą jednostkę wybitną.

chyba w byciu mega dupkiem

To twoja opinia.

Hahahahahaha, na prawdę jebłem... :D

:D

Haha, pałka zmiękła jak podałem argumenty na które nie potrafisz odpowiedzieć co?

Chryste, ale z ciebie wieśniak

Od mentalności wieśniaka dzielą mnie lata świetlne, a na wsi nie mieszkam, wiec twój komentarz jest z dupy.

masz rację. od mentalności wieśniaka dzielą cię lata świetlne. tyle ci brakuje by ją osiągnąć

pech polega na tym, że nie trzeba mieszkać na wsi by być wieśniakiem. paradoksalnie większość mieszka w miastach, tak jak ty na przyklad

Dzizas. masz problemy nawet z czytaniem ze zrozumieniem. ile ty masz lat, dziewięć?