Nie wyjaśnia. Na statku już był pokazany fresk przedstawiający Obcego. Ten film tak naprawdę nic nie wnosi, punkt wyjściowy pozostał taki sam. To taki zwiastun do Promka 2 z nieudanym scenariuszem i karykaturalnym wizerunkiem Space Jockeyów.

Ja odebralem w koncowej scenie ze ta "osmiornica" ewoluowala poprzez zywiciela jakim byl ten odhibernowany wlasnie w obcego pojawiajacego sie w calej serii z OBCYM.

Obcy w serii tak nie wyglądali. A film nie przedstawił genezy tego GATUNKU, bo jak napisałem byli oni już wcześniej.

Nie sledze az tak szczegolow w filmie typu horror SF. Filmy byly podobne technologicznie a bestia z ostatniej sceny wydala mi sie podobna do tej z OBCEGO. W sumie film obejrzalem i uznalem ze czasu nie stracilem :)

Gdybym miał się sugerować komentami na FW to nic bym nie obejrzał.Film warto obejrzeć by na własne oczy przekonać się jak całkiem dobry reżyser rozmienia się na drobne.

Potraktowalem film rozrywkowo na poniedzialkowy wieczor i w sumie nie zaluje.

To spoko, ale nie tak był zapowiadany ten film, a na renesans sci-fi. Pamiętam jeszcze reakcje po zwiastunie z grudnia 2011 roku i cały ten hype. A teraz? Phi.
Jak najmniejsze nawiązywanie do Prometeusza w Alien: Paradise Lost jedynie wyjdzie na dobre.