...a realizacja? Słabizna. Jestem totalnie zawiedziony. To po prostu kolejny film akcji z tym, że w kosmosie. Nie mogło zabraknąć takich nieśmiertelnych elementów jak śmierci
nie niosące za sobą żadnych konsekwencji fabularnych, "mrożące krew w żyłach" akcje typu spadające odłamki wokół głównej bohaterki co do której i tak do końca było
wiadomo, że przeżyje, zimni przedstawiciele korporacji którym zależy tylko na pieniądzach, wizja zniszczenia ziemi i heroiczni bohaterowie poświęcający życie by do tego nie
dopuścić lol. Dawno nie widziałem tak mizernie poprowadzonej fabuły. Mam wrażenie, że wszystko co mogło być interesujące zostało pozostawione na kolejną część (choć nie
zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że na kilka części)
Ostrzegam, obraz tylko dla odbiorców niewymagających od kina niczego ponad tanie, oklepane zagrywki filmów akcji!