PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 189 tys. ocen
6,3 10 1 189313
5,7 72 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Pytania

ocenił(a) film na 6

Mam parę pytań:
1.Przed czym uciekali inzynierowie widoczni na hologramie gdy naukowcy badali statek po raz pierwszy?
2.O co chodziło z tym stosem trupów, który odkryły te dwa zagubione świrusy.
3. Czemu inżynienierowie zostawili głowę ich towarzysza zamiast ją uprzątnąć oraz skoro nie wychodzi ponownie przez te drzwi co się z nimi stało.
4.Na co czekał ten zahibernowany inżynier/powód jego hibernacji?

Może coś jeszcze wpadnie mi do głowy to dopiszę.

ocenił(a) film na 6
szmyrgiel

Dzięki za odpowiedzi brzmi przekonująco.

ocenił(a) film na 5
szmyrgiel

stek bzdur... rasa tworząca życie ucieka przed prymitywnymi, stworzonymi przez siebie robalami... ech...
4. tylko idiota tak by się zachował... no super kryjówka... wydaje mi się, że widziałem jak robal przebijał szklane czy tym podobne blachy... tosz to jawna głupota... zrobiłbyś tak?

VanKert

Nie mówiłem nic o robalach, ale o mutantach. Czytaj ze zrozumieniem. Każdy kto miał bezpośredni kontakt z mazią szybko zamienia się w mutanta, którego trudno było załatwić nawet zaawansowanym sprzętem. Pamiętasz zmutowanego Fiefielda? Ludzie musieli rozstrzelać wszystkim co mieli, podpalić, przejechać ciężkim pojazdem terenowym. Odnośnie 4 punktu. A znasz lepszą kryjówkę w statku opanowanym przez mutatny i prawdopodobnie pierwotnych xenomorphów? Znasz lepszą teorię, to podziel się ze swoją wiedzą.

ocenił(a) film na 5
szmyrgiel

maź czy robale, bez różnicy - tkanka organiczna a nie jakieś cudo, nie cierpię jak pokazują rasę o niezrównanych możliwościach pokonaną przez pchły, bez sensu... :]
Fiefield nie spodobał mi się wcale, taki dziwny żółwik. wolałbym tego z innej wersji, bardziej cyborgowego. w tamtego bardziej bym uwierzył i jego super-wytrzymałość.
co do kryjówki - na bank bym się nie skazał na pewną śmierć - walczyłbym i zabił ich wszystkich :D w końcu to ja jestem cudowną, dominującą rasą a nie jakieś mazie i ośmiornice czy co to było... wcisnąłbym przycisk i statek zlikwidowałby wszystkie zagrożenia. na bank. :D

przy okazji... (piszę to z serdeczności) - staraj się w rozmowach nie nadużywać słów "czytaj ze zrozumieniem", to wyświechtany frazes już w internecie. bez tych 3 słów Twoja wypowiedź zawsze będzie przyjmowana przyjaźniej (wydaje mi się, że tych słów można tylko użyć jeśli ktoś nagminnie w rozmowie z Tobą pomija lub niedokładnie cytuje Twoje treści. Niekoniecznie dla Ciebie coś ważnego, jakiś szczegół wypowiedzi, musi być ważny dla innych. Rób w dyskusjach tak, jak Bruce radził swemu uczniowi, nie patrz na palec). ;]

pozdr

VanKert

Oj tam szukasz na siłę dziur gdzie ich nie ma (akurat nie w tym wątku). To tylko film, zawsze w filmach pojawi się wątek typu "Dlaczego ludzie pokonali kosmitów, przecież oni mają wielkie lasery i statki", albo "Jakim kobieta przetrwała, a nie wyszkolony żołnierz, przecież on miar broń i doświadczenie";).

ocenił(a) film na 5
szmyrgiel

niby tak ale film się dobrze oglądało do połowy...
wyrażam swoje niezadowolenie z tej drugiej heh

cały czas się też zastanawiam - po co były te malunki na ścianach przez tysiące chyba lat? nie wyszło zaproszenie więc... ostrzeżenie??? pułapka?? hmm, dziwne

ocenił(a) film na 6
ciosina

Mnie intryguje w tym filmie brak klasycznych twarzołapów i ksenomorfów (z wyjątkiem ich wizerunku jako reliefu w sali z wielką głową i wazami). W ich miejsce wstawiono nowego kalmaropodobnego trylobita (Trilobite) oraz podobnego do ksenomorfa diakona (Deacon). Nasuwa się teraz pytanie, czy te organizmy są ze sobą spokrewnione, bo jeśli tak to czy "alieny" są też wynikiem użycia tej czarnej cieczy? Jeśli tak, to to moje wyobrażenie o pochodzeniu ksenomorfów "brutalnie zgwałcone" przez Ridley Scott , który najwyraźniej zrzynał z "Z Archiwum X" (motyw czarnej cieczy, która w tworzy drapieżnego kosmitę w organizmie żywiciela).

ocenił(a) film na 6
ash_williams85

Widziałem analizy różnych ludzi na Ytubie i niektórzy twierdzą , że ta czarna ciecz to krew Inżynierów.

ocenił(a) film na 8
ciosina

ta czarna ciecz wyniszczała również Inżynierów, więc nie mogła być ich krwią... na początku widać jak czarna ciecz zadziałała na SpaceJockeya nad wodospadem. A swoją drogą zastanawiam się właśnie czemu ten SJ wypił tą czarną ciecz...?

ocenił(a) film na 7
drzefkovitsh

Może był na kacu i go suszyło.

ocenił(a) film na 8
pankracy7

rzeczywiście! może pomylił to z Coca-Colą haha

drzefkovitsh

Serio to takie trudne do zrozumienia?
SJ wypił czarną ciecz, która zniszczyła jego łańcuch DNA. Po wpadnięciu do rzeki DNA łączy się ponownie tworząc życie na planecie. Dlatego ludzie mieli identyczne DNA jak inżynierowie - po prostu powstali z DNA jednego z nich.

ocenił(a) film na 8
fidelxxx

No niekoniecznie było to takie oczywiste. Miałeś to gdzieś dosłownie wytłumaczone?
To w takim razie czarna ciecz zniszczyła jego DNA czy nie? Może nie jestem inżynierem genetycznym, ale DNA chyba się tak łatwo nie "składa"... i bez komórek samodzielnie nie egzystuje. Czyżby zwykła woda była magicznym antidotum na czarną ciecz?

ciosina

1. nie uciekali tylko bawili się w berka.
2. w sprawie stosu trupów, właśnie chodziło o stos trupów.
3. głowę zostawili bo nie lubili sprzątać a przez drzwi nie wychodzili, bo dostali szlaban na wychodzenie za to, że nie lubili sprzątać.
4. czekał aż posprzątają aby znieść im szlaban. (twoi rodzice też się za-hibernują jak będziesz zadawać głupie pytania zamiast im pomóc posprzątać chałupę i swoją śmierdzącą pieczarę, gdzie leżą brudne majty).

ocenił(a) film na 7
ciosina

ad.1
Zauważmy, że wszyscy z uciekających SJ mają ubrane hełmy, których używali najwyraźniej do podróży kosmicznych. Można więc domniemywać, że biegli do statku. Być może doszło do rozszczelnienia jednego z pojemników podczas jego przenoszenia, następnie zarażenia jednego z SJ czarną substancją w efekcie czego na obiekcie ogłoszono ewakuację.

Sposób w jaki upada ostatni z SJ wygląda jak dla mnie na utratę przytomności i przypadkową dekapitację albo samobójstwo w obliczu nieuchronnej śmierci z powodu czarnej substancji lub tego co go goniło. Wiemy, że ten ostatni SJ został zarażony bo widać to na oględzinach wykonanych na pokładzie "Prometeusza".

Do teorii o jednym zarażonym SJ nie pasuje jednak fakt, że ostatni z grupy biegaczy ogląda się za siebie, a więc przed czymś ucieka. Co mogłoby być tak groźne i tak szybkie, że grupa SJ wiała aż się kurzyło? Chyba tylko Xenomorph...

A bardziej puszczając wodze fantazji:
lokalne organizmy (jak np widoczne na filmie dżdżownice) zmutowały pod wpływem substancji i zaczęły ganiać za załogą obiektu.
doszło do różnicy zdań w gronie SJ - grupa chciała zniszczyć ludzkość, a jeden miał inne zdanie. Żeby nie dopuścić do unicestwienia ludzi przeprowadził sabotaż - zaraził załogę albo siebie i ostatecznie wszyscy zginęli.

ad. 2
W ciałach są widoczne dziury więc zapewne doszło do rozprzestrzenienia infekcji i tak powstała grupa Xenomorphów

ad. 3
O głowę nie miał się kto martwić bo SJ zostali wybici do nogi przez Xenomorphy.

ad. 4
Być może po prostu był to pilot statku, który czekał aż koledzy zakończą robotę i dadzą znak do odlotu...

Dwayne_Hicks

Wg mnie to uciekali przed zarażonym inżynierem,tak by sami nie zostali zarażeni,a co do tego stosu to są 2 opcje :

1) Jeden z inżynierów zamknął sie w pomieszczeniu i odzielił od reszty,tak by inni go nie zaraźlili i zahibernował się by nawet jak zaraza sie dostanie,to żeby nie mialo jak go zarazić i czekał jak przylecą inni SJ ,pokonaja zarazę i obudzą go.

2) Dzwi zamknely sie automatycznie,a on był zahibernowanym pilotem zapasowym.

Jest też opcja że był przewożonym więźniem,ktory kiedyś próbował nas zniszczyć ale "aresztowano" go ,a po obudzeniu chcial dok. Dzieła.

ciosina

Jestem inżynierem, więc postaram się odpowiedzieć na pytania.

1. Bardzo możliwe, że nastąpiło rozprzestrzenienie się ich broni biologicznej i zarządzono ewakuację świątynio-piramido-laboratorium (stąd słoniowe skafandry, a nie szmaty mnicha założone na białą przepaskę imitującą gacie w początkowej scenie).
2. Prawdopodobnie nie zdążyli dobiec do statku i zostali odcięci przez system alarmowy. Leżały w prowadzącym do statku tunelu, którego nie chcieli zbadać Fifield i ten biolog.
3. Głowę zostawili bo uciekali. Poza tym możliwe, że uciekli z tamtej komory, bo skoro nie było w niej ciał, to leżały one w tym stosie. Możliwe też, że wybiegli z całego kompleksu do innej piramidy, bo drzwi wejściowe były otwarte.
4. Na mostku były cztery komory kriogeniczne. Nagranie, które ogląda David ukazuje pilotów chodzących i rozmawiających ze sobą na pełnym luzie, sprawdzających komory, więc najprawdopodobniej zostało nagrane wcześniej, przed ewakuacją. Dlaczego ostatni żywy inżynier śpi sobie zanim lecieć na Ziemię? Możliwe, że piloci słodko sobie spali w czasie wytwarzania czarnego płynu i mieli być obudzeni przed samym wylotem. W filmie nie pokazano w ogóle co jest w pozostałych komorach, czy nie leżą w nich martwi inżynierowie.

ocenił(a) film na 5
fidelxxx

fajnie, że ludzie szukają rozwiązań sytuacji... bo głupio nie zrozumieć tak prostego filmu ;D
notabene i tak nie było źle, w komorach mogli zastać kropkę walczącą z kreską... byłoby trudniej coś uzasadniać czy się domyślać... a jakby tak jeszcze fala leżała w tym śpaciu miast inżyniera?
cieszmy się więc z tego co jest/było... ;]