To wygląda jakby powstało w czasach pierwszego obcego, super efekt, oby cały film robił także takie wrażenie.

Jak dla mnie musi takie być bo w Ósmy pasażer Nostromo technika była, jaka była, a to jest jakby prequel, więc technika raczej nie poszła do przodu. Jak dla mnie jest OK! Przynajmniej jak narazie :)

To jest dokładnie to, czego oczekiwałem! Mam nadzieję, że Ridley pokaże w końcu pazur, bo od kilku ładnych lat kręci mdłe budżetówki z Russellem, a tu ma w końcu szansę przypomnieć swoje wcześniejsze dokonania.

Oby Ridley z czasów "Obcego" i "Łowcy" wrócił.

Ja się jaram :)

Ja zdecydowanie też! Tylko mnie wkurza, że opóźnienie polskiej premiery spowodowało przesunięcie premiery trzeciego Batmana o tydzień. Ale fakt, że Ridley wraca do swoich korzeni science-fiction (ma też reżyserować "Blade Runnera 2"), jest zdecydowanie z kategorii podniecających.

Nie martw się, wierzę, że film będzie tak dobry, że przez cały tydzień będziesz na niego chodził i nawet nie poczujesz obsuwy:P Właśnie się dowiedziałem, że Dariusz Wolski robi zdjęcia:) Polak potrafi:)

No właśnie to jest problem, bo będąc fanem Batmana będę na niego cały tydzień chodził, a żeby dwa tygodnie przesiedzieć w kinie... Chociaż czekaj, mam akredytację prasową :P

Też chcę mieć akredytację prasową !!! Jakbyś kiedyś stwierdził, że masz dość np. podczas setnej godziny oglądania tego samego filmu to daj znać, akredytacja prasowa może się przydać:)

Podeślę :D Ale to tak niestety nie działa - konkretna legitymacja i konkretne medium (strona internetowa, gazeta, telewizja, radio) ma umowę z konkretnymi kinami, galeriami itd., więc mogłoby nie przejść.

POPIERAM!!!! PODPISUJĘ SIĘ OBIEMA RĘKOMA!!!!!!
R.Scott i ten klimat jego ówczesnych, posępnych filmów... Czekam z niecierpliwością na nowego Obcego i Blade Runnera!

No to teraz już o film jestem spokojny. Klimat się wylewa, a jeśli producenci go potną to i tak na DVD/Bluray zobaczymy wersję z kategorią R i bez 3D. Spójrzcie na wzrok Fassbendera na jednym ze zdjęć - uwielbiam tego aktora, widać emocje i strach, no po prostu super, ten film ma szanse być najlepszym Sci-Fi w historii. Oficjalnie jest to OSTATNIA szansa Ridleya na pokazanie światu swojego talentu, bo jego ostatnie dzieła były żenujące.

Czy najlepszym sci-fi w historii? Zobaczymy. Większość filmów z tego gatunku kręconych w ostatnich latach pozbawionych było esencji filmowej fantastyki naukowej - klimatu. Widząc zdjęcia tej produkcji, obawy co do kompletnego wypalenia się Scotta wydają się być przesadne. Kto jak kto, ale on powinien pamiętać jak robić dobrej jakości kino sci-fi.

Co do Fassbendera - jestem wielkim sympatykiem jego talentu. Dla mnie, jest to jeden z tych aktorów, których sama obecność na ekranie podnosi poziom filmu.

Absolutnie nie mogę się doczekać premiery - dawno nie było produkcji, na którą wyczekiwałem z taką niecierpliwością.