i można odczuć nie dosyt. Niby technicznie ok, ale niezłym Pandorum, ambitnym i ciekawym
Moon, można było czekać na coś wiecej niż smutnawo-nudnawą historię o tym jak kosmici nas
nie lubią. Technicznie jest wszystko ok, nawet klimat nie nawala. Film po prostu się nuży, wydaję
się zbyt rozciągnięty i owiany w zbytni patos. Film nie jest najgorszy, ale bo zbyt bajkowym i
poprawnym politycznie Avatarze, człowiek miał ochotę na prawdziwie mocne kino.
6/10 bo nie wszystko było w tym filmie źle, ale do mniej napusznych reklamami produkcji jak
Dystrykt 9, czy wspomniane wcześniej Pandorum, mu daleko
dla mnie wlasnie klimat az wyplywa z ekranu telewizora.
http://www.youtube.com/watch?v=pgfDnflqMGA - nawet ost miazdzy, az klimat uszy mi zatkal : - (
moim zdaniem film zasluguje na duzo lepsze oceny, ale faktycznie - niektorych moze po prostu zanudzic (malo akcji), poza tym nie wszystko sie 'klei' i ma sens afair.
teraz wlasnie sobie odswiezam prometeusza na telewizorze. dodam, ze jest to drugi film (po awatarze), ktory ma naprawde dobre 3D
film nie jest, ale może trochę poszedł złą ścieżką. Przydałyby się trochę odważniejsze sceny, które zapamiętałbym na długie lata tak jak było z niema każdym obcym. Ten film może wyda mi się lepszy za następnym razem, ale na razie jest niedosyt. Może następnym razem
Porównanie "Prometeusza" do tak odtwórczych crapów jak "Pandorum" (kalka "Event Horizon") jest niepoważne.
a co Cie ugryzło w piętę dziś rano. Kalka, bo co bo sci-fi? Pandorum było w klimacie EH ale to dwa rózne filmy i powinieneś sie cieszyć, że nadal powstają porządne seanse w tym gatunku. Pandorum zresztą to zupełnie inna półka cenowa bo kosztowało ok 30 mln a Prometeusz 130mln wiec powinno się oczekiwać od nich zupełnie czego inna jeśli chociażby chodzi o poziom techniczny, ale nadal nie przeszkadza w ich porównaniu gorszym lub lepszym. Ja szanuję kolegę choć mam trochę inne zdanie co do najnowszego filmu Ridleya Scotta, bo rozumiem, że komuś jednak może się podobać ten obraz. Ty co do Pandorum wykazujesz maksymalną ignorancją i brakiem znajomości tematu, bo ten od wielu lat w miarę porządny film z elementami horroru dziejący się w statku kosmicznym. Wiec twój komentarz jest całkiem niepoważny ;]
Nie zapominaj, że Prometeusz to jeden z najgorszych koszmarków artystycznych zeszłego roku
To jeden z najepszych filmów pod względem artystycznym na przestrzeni paru lat, a nie roku zeszłego. W kategorii S-F najlepszy. Kolorystyka, design, plenery, oświetlenie planów to artyzm sam w sobie. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że komuś film nie podszedł. Co kto lubi. Ale jaki kolwiek zarzut odnośnie strony technicznej/artystycznej tego filmu to LOL jak sto ch#$%*. No chyba, że oglądasz jak większość użytkowników tego forum tzn. koślawe, monofoniczne, rozpikselowane ripy/camy rodem z sieci.
tu się z Tobą zgadzam technicznie to jest cacko. Może trochę mi nie przypadł do gustu, bo np. taki Moon czy Dystrykt mi się bardziej podobał a nie miał takie rozmachu. Może oczekiwałem czegoś w rodzaju Obcego, nie wiem. Jak obejrzę drugi raz pewnie inaczej na niego spojrzę.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
W pewien sposób zgoda.
Ten film jest pięknym pudełkiem pod choinkę.
Natomiast w środku pustka, że aż strach.
Marku Korzeniowski z V LO w Gdańsku. Poświęcasz wiele czasu Prometeuszowi, nasze agencyjne "pieski szperacze" doniosły nam o twoim zboczeniu.
Skoro to taki kiepski film i wieje od niego pustką to po jakiego grzyba już od roku klepiesz na klawiaturze te swoje złote mysli? Zamierzasz zgłosić się u specjalisty czy czekasz na skierowanie od nas?
pozdrawiamy,
Agencja