Sporo z was dobrze bawilo sie przy tym filmie. A mi sie spac zachcialo. Moze dlatego, ze bylem troche podpity,ale ani troche nie poczulem klimatu. Cale szczescie, iz dobra gra aktorska ratuje ten tytul.
Zgadzam się, ja również nie poczułem klimatu. Szpital, zwłoki... Zapowiadało się ciekawie, ale nie do końca wyszło. Z jednej strony nudny, a z drugiej nieco tajemniczy. Myślę, że ta połowa się należy ;)