Z litości nie podam nazwisk trzech partaczy, odpowiedzialnych za katastrofę udźwiekowienia tego filmu (nazwiska można przeczytać w napisach końcowych)
Proponuję zatrudnianie do polskich produkcji prawdziwych profesjonalistów od udżwiekowienia czyli byłych kelnerów z restauracji Sowa i przyjaciele. Za pomocą małych i prostych urządzeń nagrywali wszystko w takiej jakości, że pseudofachowcy, dżwiekowcy z tego filmu mogą im tylko teczki nosić.