Właśnie teraz dostaliśmy to czego brakowało czyli muzyki filmowej w najwyższej półki ,jaką bez wątpienia jest Hacksaw Ridge.
Dużo by można pisać o tej o to muzyce ,ale najważniejsze jest to że kolejny kompozytor stworzył kolejną świetną ścieżkę do filmu ,która kreuje i wzbogaca film o bezcenne dźwięki i dodaje to co...
Widzieliście sceny wystrzałów statków? Już dawno nie widziałem żeby ktoś zrobił taką amatorkę w komputerowych scenach.
Nie jestem typem macho czy jakimś twardzielem ale jeśli ten film ścisnął mnie za gardło to znaczy, że ponad wszelką wątpliwość jest wart obejrzenia. Pokazuje jak bardzo można sie pomylić co do drugiego człowieka i jak różne oblicza może mieć bohaterstwo. Wiecie dlaczego ten film wg mnie jest arcydziełem? Przewrotnie...
więcejNo ale czego innego miałem się spodziewać, w filmie reżyserowanym przez konserwatystę Mela Gibsona. Mimo wszystko bardzo dobrze zrobiony i tu nie ma co się sprzeczać. Jak najbardziej zasługuje na co najmniej dobrą ocenę.
Bardzo dobry scenariusz, który napisało życie. Niezła gra aktorska. Sztuczne efekty specjalne których jest za dużo i słabe sceny batalistyczne gdzie efekciarstwo wypiera resztki realizmu. Ogólnie film dobry, chociaż trochę zbyt cukierkowy.
Ktoś gdzie szukać informacji ile w filmie było faktów a ile dodał reżyser?
A może nic nie dodał?!
Pozdrawiam,
Chętnie poznam Wasze zdanie na temat głównego bohatera.
Czy wolelibyście żeby Desmonda Dossa zagrał inny aktor czy uważacie, że nie, bo Andrew Garfield sprawdził się w tej roli.
Przełęcz ocalonych
Można zachwycać się nad scenami batalistycznymi czy też oddawać hołd realizmowi wojny, która przecież nie jest niczym chlubnym. Najbardziej interesujące jest to, jak siła przekonań, silna wola i hart ducha może sprawić, że nastawienie innych zmienia się o 180 stopni. Taki właśnie jest ten film....
Kolejny film, który świetnie obrazuje bezsensowność wojny, Wszyscy o tym wiecie ale bierzecie karabiny i idziecie walczyć... w imię czego? Angażujecie w to Boga, a co jeśli taki drugi Desmond Doss był po stronie japońskiej? Czy Bóg też go wspierał, czy w ogóle Bóg obiera jakąś stronę w takich konfliktach? Chętnie...
Patriotyczny, pompatyczny i w sumie realistyczny. Trochę przerysowany i przełzawiony,ale jak to mówią: bez dokładki nie ma gadki. Piona dla zblazowanego Mela, za wyczucie( po raz kolejny)koniunktury patriotycznego, amerykańskiego sentymentalizmu. Wie chłop, że tonący, tylko w Bogu,może wrócić do hollywoodzkiej...
.... pomijając amerykańską propagandę ogląda się dobrze , nikt mi nie powie ,że tylko amerykańscy żołnierze są zdolni do takich heroicznych wyczynów i że są najlepszymi wojownikami . Japończycy nie byli tam na wakacjach a samuraje byli już świetnymi wojownikami długo przed tym jak jankesi jeszcze nawet nie sadzili...
kino wojenne, Gibson wraca w wielkim stylu, pierwsza połowa spokojna, a później jest już prawdziwe piekło, mocne sceny batalistyczne, historia oparta na faktach, która budzi podziw dla głównego bohatera, można się przyczepić, że film jest naładowany patosem, a niektóre sceny wydają się przesadzone, ale to jest kino, a...
więcejJeden z lepszych wojennych filmów jakie widziałam. Idąc do kina nie spodziewałam się takiej rewelacji. Ciekawe jest to, że bohater jest postacią autentyczną. Myślę, że właśnie to dodaje więcej uroku dla filmu.