Nie wiem, czy zauważyliście, ale gra aktorska w tym filmie jest na bardzo wysokim poziomie, dzięki czemu jego klimat jest jeszcze bardziej ciekawszy, intrygujący. Co do samego filmu - warto go obejrzeć, moim zdaniem jest świetny.
Chyba nie mówisz o Bullock? Takiego aktorskiego drewna to dawno nie widziałem. W komediach sprawdza się zdecydowanie lepiej.
Mam wrażenie, że są to puste słowa przepełnione stereotypem, który, nie da się ukryć, krąży wokół tej aktorki. Aktorskim drewnem z pewnością nie jest, bo ja w pewnym scenach widziałam naprawdę autentycznie zagraną radość, żal i załamanie. A jeżeli nawet według Ciebie zagrała beznadziejnie to może napisałbyś o tym ciut więcej, bo napisać "takiego aktorskiego drewna dawno nie widziałam" mogę pod profilem każdego aktora, nawet jednego z lepszych. A ja np zostałam pozytywnie zaskoczona rolą Bullock i nie spodziewałam się, że poradzi sobie w takim filmie.