Film nie opiera się tylko na poruszeniu kary śmierci jako kontrowersje jak to niektórzy tutaj pisz, ale
też ma na celu zwrócić uwagę na rzeczy, które czynimy pod wpływem emocji, bezmyślności czy tak
jak to było w filmie pod wpływem narkotyków i alkoholu. Mnie osobiście film się szalenie podobał
wzruszał i wzywał do refleksji, jak to przez jedną złą decyzje można całe swoje życie zmarnować, i
nie dzieje się krzywda tylko nam ale też bliskim.