PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645}

Przed egzekucją

Dead Man Walking
7,6 25 704
oceny
7,6 10 1 25704
6,7 9
ocen krytyków
Przed egzekucją
powrót do forum filmu Przed egzekucją

Chyba nie o karze śmierci, jak domniemują autorzy postów? Wydaje się, że o bezinteresownej miłości bliźniego osadzonej w tym kontekście. Mało przekonująco jednak zrealizowane. Podłoże biblijne na poziomie lekcji religii w szkółce niedzielnej. Dialogi na nim oparte wywoływały u mnie chwilami poczucie zażenowania. Zastanawiałem się, czy aby na pewno oglądam film o którym było kiedyś tak głośno i zebrał tak pozytywne recenzje.

Dobre rzemiosło aktorów, umaczane niestety w papce mało strawnej przez swoją pretensjonalność filmu nie ratuje.

Zawód ogromny.

ocenił(a) film na 5
Barabarasz

Coś jest w tym co piszesz... Ale jednak scena egzekucji bardzo dobra.

ocenił(a) film na 4
Barabarasz

Film jest o niczym, fabuły tam brakuje. Nie mam pojęcia dlaczego Robbins zainteresował się książką tej zakonnicy. To była za mało ciekawa historia, żeby zrobić film.

ocenił(a) film na 4
qqryqu

Zastanawiam się czy ta bestsellerowa (sic) skądinąd książka jest tak beznadziejna, jak ów film. Oczywiście nie mam zamiaru tego sprawdzać, bo nie jestem masochistką. Wystarcz, że obejrzałam ten film do końca. Za Robbinsem nigdy nie przepadałam, a teraz nabawiłam się wobec niego jakiejś uzasadnionej urazy. No bo kto normalny robi takie filmy? Gość musi być chyba jakimś bigotem, albo totalnie mu się koncept posypał.

Barabarasz

Jest o karze śmierci, a ściślej o jej okrucieństwie, bezsensie i takie tam prawoczłowiecze banialuki, zaś dwójka głównych bohaterów są powszechnie znani jako jedni z czołowych lewaków Hollyłudu.

JackHolborn

Kto to jest lewicowiec? To ktoś, komu drogie są takie wartości, jak równość ludzi i sprawiedliwość społeczna. Kim więc jest prawiciwiec? Przeciwnikiem tych wartości, czyli gnojem i 5ku√wy5ynem.

mak65

Lewicowiec dąży do tego, by ludzie byli równi, prawicowiec, by byli wolni. Zaś sprawiedliwość jest absolutna: jest, albo jej nie ma. Dodatek "społeczna" sugeruje, że dopuszcza jakieś wyjątki, majstrowanie przy jej definicji. A tym się właśnie zajmują lewicowcy.

JackHolborn

Prawiciwiec ceni wolność, ale tylko swoją, a nie ludzi którzy na niego tyrają. A, dla twojej niedoinformowanej wiadomości, «sprawiedliwość społeczna» to termin społeczno-polityczny i prawny, mówiący o wyeliminowaniu ze stosunków między ludźmi krzywdy, wyzysku, ucisku i przemocy, dyskryminacji rasowej, płciowej, religijnej lub politycznej, zniesienie niezasłużonego uprzywilejowania społecznego, zapewnienie wszystkim równości szans i równouprawnienia, uniemożliwienie życia kosztem innych. Tako rzecze Encyklopedia PWN.

ocenił(a) film na 7
Barabarasz

Post 11-letni, ale wciąż nie doczekał się normalnej odpowiedzi, to spróbuję to zrobić.

Wydaje mi się, że podstawową kwestią, jaką film chce poruszyć, jest zadanie widzom pytania: "czy byłbyś w stanie wybaczyć drugiemu człowiekowi okrutną zbrodnię?". Tutaj bezpośrednio odnosi się do morderstwa, ale myślę można to rozwinąć o różne inne. Generalnie, o czym jest: o przebaczeniu.

Dlaczego tak sądzę? Wydaje mi się, że konstrukcja scenariusza zdaje nam to sugerować przez cały czas. Na początku powiedziane jest nam, że morderca nastolatków oczekuje w celi śmierci i pisze listy do zakonnicy. Tymczasem już na pierwszym spotkaniu wyjawia jej, że jest niewinny, obu morderstw dokonał drugi ze zbrodniarzy i prosi ją o pomoc.

Siostra wydaje się mu wierzyć praktycznie od razu, jednocześnie scenariusz naprowadza na to myślenie również i widza, który nauczony jest podobnymi przykładami z hollywoodzkich filmów, że w kinie w więzieniu siedzi się tylko za niewinność. Daleko nie trzeba szukać - rok wcześniej reżyser filmu, Tim Robbins zagrał w tego typu głośnym filmie "Skazani na Shawshank". Podobną tematykę skazanych na śmierć porusza "I Want to Live" z '58 czy późniejsze "The Life of David Gale" z Kevinem Spacey czy "True Crime" Clinta Eastwooda.

Praktycznie wyłączając ostatnie 30 minut, film opowiada o walce siostry z czasem, poszukuje ona informacji, faktów, prowadzi rozmowy z ludźmi związanymi w sprawę, stara się mu pomóc. Myślę niejeden widz, pierwszy raz oglądając film, kibicuje trochę postaci Seana Penna. Scenariusz również raz za razem zdaje się nam wyraźnie sugerować, że faktycznie nasz bohater może być niewinny. Weźmy choćby dialog, w którym mówią, że drugi z morderców miał lepszego prawnika i dostał jedynie dożywocie (?stawiam znak zapytania, bo nie jestem pewien czy nie mógł się czasem starać o zwolnienie warunkowe już wkrótce). W każdym razie poszlak jest naprawdę sporo.

Tym samym Sean Penn przyznaje się do popełnienia morderstwa i gwałtu dopiero w ostatnich 20 minutach, całkowicie zmieniając o sobie wrażnie. Mimo wszytsko, siostra nie odwraca się od niego, potrafi mu przebaczyć, wie że skazany żałuje swoich czynów. W mowie tuż przed śmiercią prosi ojca zamordowanego młodzieńca o przebaczenie. Tutaj wysuwa nam się druga z przedstawionych postaw: człowieka wątpiącego. Ten ojciec później zjawia się na jego pogrzebie i w rozmowie z siostrą mówi jej, że nie wie co tu robi i chyba nie ma takiej siły jak ona, by przebaczyć.

ocenił(a) film na 8
Pauleta

Amen

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones