Ktokolwiek ma pojęcie co to za piękna muzyka?

Młoda Japonka, Naomi (Rinko Kikuchi), traci po rozwodzie prawo do opieki nad swoim synem (Ken Brady). Były mąż pozwala jej spędzić z chłopcem kilka dni na należącym do jego rodziny luksusowym jachcie, zacumowanym u wybrzeży Włoch.
Poruszający dramat o pożegnaniu matki z synem. Nastrojowy, pełen niedopowiedzeń obraz...

Piękny w swej surowości i prostocie; bez zbędnych scen-zapychaczy; przepełniony muzyką wiatru i szumu fal. Matka, dziecko i wyłaniająca się zza horyzontu wieloletnia rozłąka...

Ciekawy scenariusz - od początku jesteśmy zagubieni pośród domysłów jak matka i dziecko próbujący odnowić relację. Duże pole do popisu dla wyobraźni, zwłaszcza w zakończeniu. Niespieszne tempo i obrazy smutku, ale przede wszystkim piękne zdjęcia pośród których ten dramat staje się z czasem bardziej bliski widzowi....

Piękny, ciepły i bardzo nasycony emocjami film o miłości. Niestety? Na szczęście pozbawiony całkowicie scen-zapychaczy i przez to bardzo spójny.

Piękny, ciepły i bardzo spokojny film o miłości. Niestety pozbawiony całkowicie akcji i przez to momentami bardzo nudny.