nie wiem co mam myśleć..ubóstwiam ten film ale posądzam go o żerowanie na mojej
niedojrzałości i romantycznym spojrzeniu na świat i relacje miedzy ludźmi..
Piszę to majac 19 lat a bardzo chciałabym lubieć ten film nawet gdy już się skonfrontuję z
rzeczywistością.Romantyzm stwierdzony i nieuleczalny ludzie.
Już dawno zapomnialem, kiedy mialem 19 lat, a film ciągle lubię. Więc jest szansa.
Kompletnie się z Tobą zgadzam, film i na mnie żeruje niemiłosiernie, ale wyciągam z tego ogromną przyjemność. Właśnie go obejrzałem, i oczywiście muszę się z nim "przespać", ale już wiem, że będzie należał do moich Topów. Nie chodzi już o tą całą genialną konwencję, w której ukazali piękno młodości, ale nawet samą techniczną realizację, od której aż wieje energią i świeżością!!!