naprawdę. przepiękny. podczas oglądania czułem się co najmniej dziwnie,
taki spragniony znajomości/miłości jak u Jesse i Celine. Najpiękniejsze
było w nim to, że jakby przez cały czas czuć było to nadchodzące rozstanie,
tą obawę. Chyba się skuszę na ponowny seans.