nie miałam okazji, ale jest na allegro http://allegro.pl/susanna-kaysen-przerwana-lekcja-muzyki-i2225098068.html

Właśnie skończyłam czytać książkę. Uważam ,że film lepszy , chyba głównie za sprawą gry aktorskiej Joli i Ryder . Książka ogólnie nie jest zła aczkolwiek bardziej zaciekawi ludzi, którzy są bezpośrednio zainteresowanie psychologią i chcą poznać relacje osoby, która przebywała w zakładzie zamkniętym. Film na prawdę ukazuję klimat i atmosferę , a książka według mnie przedstawia suche fakty. A jeśli ktoś oglądał film to polecam i książkę, tak dla porównania chociażby.

Jeśli już oglądałeś/aś film to książka Cię zawiedzie, jest bardzo sucha, podane są fakty, dużo medycyny. Pisana językiem prostym i precyzyjnym, ma zupełnie inne przesłanie niż film. Jeśli interesujesz się po prostu psychologią, bez tej całej otoczki "wrażliwych ludzi, często artystów, rzuconych przez społeczeństwo na margines" (a w takim duchu często przedstawia się szpitale psychiatryczne) to przeczytaj, jak pisała szumi33, dla porównania chociażby.

ja też czytałam, a znalazłam ja w osiedlowej bibliotece :D

Przerwana lekcja muzyki czyli porozmawiajmy o śmierci seksie - http://literacie.blogspot.com/2013/01/przerwana-lekcja-muzyki-czyli.html
Zapraszam do poczytania :)

Powinnam mieć ją jeszcze na poczcie. Choć wersja elektroniczna, to równie wciągająca ; ). Gdybyś ją chciała - daj znać.

Czytałam. Osobiście uważam, że książka jest mimo wszystko lepsza. Mnóstwo różnic - np. Lisa ma brązowe włosy zawsze spięte srebrną klamrą, a Valeire jest białą blondynką. Także Lisy nie ma na lodach. Myślę jednak, że warto sięgnąć po tę powieść ,choćby dla samego porównania i elektryzującej oraz zabawnej postaci Lisy.

Koncze czytac ksiazke- film moim zdaniem duzo lepszy. Ksiazka lepiej pokazuje czym jest szalenstwo,glebiej sie wgryza w ten temat,ale film bardziej porusza,bo ma typowo filmowa fabule i wyrazistych bohaterow.